Nie był to Steph Curry, to był Max Strus. Nie był to mecz Warriors z Oklahomą, tylko Cleveland z Dallas. Nie był to MVP-sezon Maxa Strusa, w którym Max Strus zaczął nagle trafiać pięć trójek w meczu dla 73-9 Cavaliers, tylko solidny sezon Maxa Strusa, ale są podobieństwa.
Wszyscy ci, którzy mieli okazję, albo oglądać w całości, albo chociaż wsunąć rano długi highlight, nie znając rozstrzygnięcia – tych kilku z nas ma jeszcze szczęki na podłodze.
Steph Curry swój legendarny rzut z kozła trafił tuż zza połowy – to znaczy na połowie, którą przekroczył. Tuż po tym jak znalazł się na połowie. Eureka! Pamiętamy. Max Strus dekadę później, dekadę rzutów za trzy później, wziął rzut z połowy Damiana Lillarda z Weekendów Gwiazd i trafił swój, równo z syreną z aż 18 metrów i ludzie w hali, tak jak wtedy, nie wiedzieli przez chwilę co się stało.
Ludzie nie wiedzieli gdzie mają telefony! To się zdarza!
Do gier!
33-25 76ers @ 46-12 Celtics 99:117 Maxey 32 – Tatum 29/11/8
33-25 Mavericks @ 38-19 Cavaliers 119:121 Doncić 45/9/14 – Mitchell 31
35-24 Pelicans @ 35-24 Knicks 115:92 Murphy 26 – Hart 15/10z
25-33 Rockets @ 41-17 Thunder 95:112 Sengun 23/11/6 – Shai 31
22-36 Nets @ 33-26 Magic 81:108 Watford 14 – F.Wagner 21
15-43 Hornets @ 38-21 Bucks 85:123 Mann 16 – Lillard 23/9/7
27-32 Jazz @ 26-32 Hawks 97:124 Kessler 14/12z – Johnson 23/12/6
11-48 Spurs @ 41-17 Timberwolves 105:114 Wembanyama 17/13z – Edwards 34
33-25 Heat @ 15-42 Trail Blazers 106:96 Butler 22/9z – Grant 24
30-27 Warriors @ 9-49 Wizards 123:112 Thompson 25 – Kuzma 27/12z
9-49 Pistons @ 27-31 Bulls 105:95 Cunningham 26 – Vucević 25/10z
1) Iiiiiii na chwilę zatrzymajmy się – w modlitwie.
Długi news w piątek poświęciliśmy Aleksiejowi Pokuszewskiemu po jego zwolnieniu z Oklahomy. Zrobiliśmy to też poniekąd, żeby przypodobać się Bogom Koszykówki, jakoś ich przekonać, pokazać, ile jesteśmy w stanie napisać o Poku, a już w nim, w tym newsie, zaraz legendarnym, wspominaliśmy, że właśnie Charlotte – tylko Charlotte, zawsze Charlotte – to byłby dobry pomysł, i może Wizards, Spurs.
Bogowie swoją odpowiedzią pokazali dlaczego warto w nich wierzyć.
The Charlotte Hornets are expected to sign F Aleksej Pokusevski, sources tell ESPN. The Oklahoma City Thunder waived him this week. Pokusevski was the 17th overall pick in the 2020 NBA Draft.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Poku!
Is it real?
Jesus!
Cross fingers.
Luka prawie to zablokował…
Twoja miłość do Pan Pączucha jest chyba jednak większa niż moja, chociaż piszę te słowa mając na sobie (całkiem przypadkiem dzisiaj) jego koszulkę.
Dodatkowo nasz Luka ma dzisiaj CUMPLEANOS więc, poza życzeniami dla niego dla nas życzę aby nam dostarczał radości swoją grą jeszcze dłuuugie lata.
Tak, tak Happy Birthday Luka!
Ćwiarteczka pękła…
I pewnie też kilka połóweczek zostanie w Dallas osuszonych…
> który koszykarz NBA ma lepszą słabszą rękę niż Anthony Edwards?
Mike Conley, kolega z drużyny.
PS Strus, strusiem. Ale pierwsze kilka minut w defensywie Dallas, to było niezłe podduszanie. Wyszli jakąś taką strefą, a Lively wyglądał jak DPOY.
Ja wiem kto nie ma. Jalen Brown 🤪
Żeby Heat było HEAT to potrzebny jest Herro z ławki a nie w pierwszej piątce. Hmm?
Ty mi lepiej napisz jak można kibicować Heat i Knicks jednocześnie. To się do gabinetu osobliwości nadaje. Całuski.
Kolego, proszę sobie nie śmieszkować bo to nie jest zabawne
Rozdwojenie jaźni to nie powód do żartów
Trzymaj się michcio, jesteśmy z tobą
#MichcioZaMurem
O, przepraszam za pomyłkę
Miało być oczywiście
#MuremZaMichciem
Ja także jestem za kolegą. Stoję z P(b)oku i się przyglądam.
#MuryzaMichciem
Jesteś młody, bierzesz ślub z piękną kobietą. Lata mijają, zaczynasz zostawiać brudne naczynia w zlewie, przestajesz czyścić po goleniu umywalkę, w sypialni pojawia się druga kołdra…
Narzekania i kąśliwe uwagi Twojej żony przestają na Tobie robić jakiekolwiek wrażenie…
Czasami przechodzisz do ofensywy, sprawdzasz na ile możesz sobie pozwolić i delikatnie z wyczuciem przekraczasz granicę…
Jednak znasz ten parkiet i kosze od lat, więc kwiaty albo jakaś drobiazg z notino.pl zawsze załatwiają sprawę…
W Twoim życiu pojawia się druga kobieta. Nie bardzo wiesz co zrobić z żoną, więc eskalujesz przemoc, solisz zupę by mieć pretekst oraz za mocno zabijasz komara na plecach lub szyji.
Rozwód nie wchodzi w grę. W tym świecie nie istnieją rozwody. Jawnie eksponujesz na widok żony nową partnerkę licząc, że sama odejdzie.
Żona przez przypadek trafia na dobrego terapeutę i zaczynają dziać się rzeczy…
Zaczyna pozornie akceptować tą młodszą w domu, nawet dzieli się z nią kosmetykami a rano parzy dodatkową filiżankę kawy…
Wie, że młodość nie trwa wiecznie a nie każda historia kończy się puentą lub odpowiedzią na zadane pytanie.
To musi być wcześniej przygotowany tekst, leżał sobie od lat w szufladzie i czekał, czekał i w końcu bam! Brawo!
Dokładnie, leży i czeka specjalnie na takie zaczepki
Ja go tutaj w komentarzach czytam już trzeci czy czwarty raz :)
I jeszcze nikt nie napisał, że to nasz polski Struś? To było coś, ale szacunek dla Mobleya, że oddał Maxowi piłkę na buzzera, bo zazwyczaj to tak nie działa.
Strus podczas niedawnej wizyty Cavs w Paryżu, na pytanie o swoje polskie korzenie odpowiedział, że niestety nic o tym nie wie, a co gorsza powiedział, że ma … niemieckie :) i słoweńskie .. także ten tego
Wiem, wiem, ale po tego typu występach zawsze w internecie się pojawia narodowa nuta, więc musiałem.
2 straty Irvinga na końcu w tym jedna arcygłupia(wyszedł za końcową przy wznowieniu), ech a mógł tam zamiast niego być MVP Brunson, Cuban przestań mi Dallas prześladować