Gość w kapturze w lewym górnym rogu dosłownie je popcorn.
Pelicans grali z HEAT w piątek w Nowym Orleanie, to za dużo sosu, to musiało się czymś skończyć. Chociaż nikt nie jest wyrzucany z boiska z taką pasją, jak schodzi z niego pokrzykujący Quin Snyder. To też w piątek mieliśmy.
Tymczasem każdy mecz Milwaukee Bucks będzie teraz jak referendum. Zobaczymy, jak długo to potrwa. Piątkowy mecz za nami, ale kolejny już w niedzielę o godz. 19 w Filadelfii. Powinien być w TV.
Ostatniej nocy rozegrano 10 spotkań, na wszystkie przyszli sędziowie. Graliśmy jednak noc po dwunastu meczach w czwartek, więc choć na ilość NBA po tygodniowej przerwie narzekać nie można, to co innego z jakością tych piątkowych meczów.
Do gier:
36-21 Bucks @ 39-17 Timberwolves 112:107 Antetokounmpo 33/13/5 – Edwards 28/9z
36-19 Cavaliers @ 33-23 76ers 97:104 Garland 20/9a – Maxey 24
31-25 Heat @ 34-23 Pelicans 106:95 Adebayo 24 – Williamson 23/9/7
33-24 Suns @ 25-31 Rockets 110:114 Durant 28/11/8 – Smith Jr. 22/16z
37-18 Clippers @ 20-37 Grizzlies 101:95 Leonard 24 – Jackson Jr. 29
38-19 Nuggets @ 15-40 Trail Blazers 127:112 Jokić 29/15/14 – Ayton 22/10z
21-36 Raptors @ 24-32 Hawks 123:121 Quickley 24 – Murray 24/10/7
9-47 Wizards @ 39-17 Thunder 106:147 Bagley III 15/14z – Shai 30/7/9
14-42 Hornets @ 29-26 Warriors 84:97 Bridges 19/11 – Curry 15
11-46 Spurs @ 31-27 Lakers 118:123 Wembanyama 27/10/8/5/5 – James 30/7/9
1) Zacznijmy w Minneapolis, gdzie Milwaukee Bucks zacieśnili obronę pick-n-roll, poprawili pomoc, mieli kilka przechwytów, czystych trójek w transition, wszystko to w serii 20-2 w trzeciej kwarcie, którą niechybnie rozstrzygnęliby wizytę u nr 1 teamu Konferencji Zachodniej, gdyby Anthony Edwards w ostatniej minucie nie rzucił trzech z najśliczniejszych trójek, jakie w tym sezonie widzieliśmy.
Więc przy już tylko trzech punktach przewagi, Bucks potrzebowali izolacji Damiana Lillarda, klasycznego Dame-Time na 10 sek. przed końcem, tylko że z półdystansu.
Dame Lillard closed out Minnesota with the tough jumper 🥶 pic.twitter.com/9mEoY3ZDCr
— Def Pen Hoops (@DefPenHoops) February 24, 2024
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Teraz zaczynamy sezon dla starych ludzi. Po dwa meczycha w soboty i niedziele. Tylko żeby bachory i żony nie przeszkadzały, bo i wczesnym wieczorem będą wchodzić.
nic o A-Rod’zie, ktory siedzial z boku, i chyba wzial sobie zbyt doslownie black history month ?
Rodriguez był dwa razy czarniejszy niż siedzący obok niego Stephen A.
:)