Zbyt dużo mamy w tym sezonie pretendentów, a za mało faworytów, żeby któryś ze składów był w stanie wygrać chociaż tych dziesięć meczów z rzędu. Okazuje się, że to problem.
Czy NBA ma problem?
Za nami fantastyczna, kameralna sobota, ostatnia przed Trade Deadline, choć rewiowy mecz w Atlancie z udziałem Stepha, Trae’a i Dejounte na 275 punktów, absolutna dominacja Giannisa w Dallas i na końcu Lakers bili się z Knicks w Madison Square Garden i zabrali to coś Nowemu Jorkowi.
I jeszcze Doc Rivers został trenerem składu Konferencji Wschodniej na Mecz Gwiazd. Skomentował
“That is so ridiculously bad.”
Ojtam. Konstytucja. Przepisy, reguły. Śmiane dziś z Doca, a przecież ławka gwiazd w Meczu Gwiazd to jest idealne miejsce dla niego.
Zresztą, Doc Rivers powinien prowadzić tylko składy w Meczach Gwiazd.
Dziś 21 Orlando w Detroit i 21:30 Phoenix. Nie napiszemy gdzie, ale Phoenix. O północy Clippers-Heat w Miami.
Do gier! Jeszcze tylko Bobby Rathbun, komentator Hawks, z klasycznym już “TAKE THAT LESTER” i instant-odpowiedzią #VOLUME Bob, czy NBA ma problem?
whoslester
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Haha Doc GOAT Rivers. Nie zdziwię się jak załapie się na ławkę trenerską do drużyny, która prowadzi w finale 4-0 i zgarnie tytuł!
Bo gdyby prowadziła 3-0 pewnie dałby radę jeszcze to przegrać
W końcu należy do klubu 15 najlepszych trenerów w 75 letniej historii NBA
Należy mu się
Koleś wchodzi w kolejkę nawet przed honorowymi krwiodawcami i kobietami w ciąży
Czy to był ten mecz, po którym wszystkie dziewczyny tego sportu wyjdą i będą jechać po Brunsonie? Bo nie potrafił trafić z logo z podwojenia.
A może jednak Tom by się przydały w Q4 jakieś Curry-sety, gdy to nie Jerzy kozłuje?
Z tym mvp embiidem to redaktor rozumiem myślenie życzeniowe uruchomił?;) 65 uciekło już raczej bezpowrotnie…
Perkins już szykuje jakąś kampanię wsparcia dla Embiida, byle tylko nie wygrał jakiś białas.
Czy tylko ja odnoszę wrażenie ze Perk jest nie tylko ociężały wagowo ale i umysłowo ?
Pojedynek Hayes-Sims w drugiej kwarcie w MSG to było coś na kibice czekali cały sezon.
“Zbyt dużo mamy w tym sezonie pretendentów, a za mało faworytów, żeby któryś ze składów był w stanie wygrać chociaż tych dziesięć meczów z rzędu. Okazuje się, że to problem.”
Lepiej tak, niż Golden State z Durantem i mistrz znany przed sezonem.
Moim zdaniem tego cytatu nie należy odbierać jako zarzut a pochwałę tego, jak bardzo wyrównał się poziom na górze ligi
Kto by tam ogarniał co ten podmiot liryczny miał na myśli