Wymiana Dejounte Murraya do Lakers coraz mniej realna

0

Rozmowy na linii Atlanta Hawks – Los Angeles Lakers w sprawie wymiany Dejounte Murraya były faktem i pojawiały się w tym temacie już kilkukrotne doniesienia. Kilka dni po pierwszych informacjach dowiedzieliśmy się natomiast, że negocjacje wyhamowały i obie strony zaczęły się rozglądać za trzecią drużyną, która pomogłaby im w impasie. Chodziło w głównej mierze o D’Angelo Russella, którego Hawks kompletnie nie widzą u siebie, a wokół którego Jeziorowcy chcą zbudować cały deal.

Przed weekendem pojawiały się plotki, że pomóc mogą Charlotte Hornets ze swoim uelastycznionym po wymianie Terry’ego Roziera cap spacem, ale wygląda na to, że sprawy nie idą po myśli żadnej z zainteresowanych stron. Marc Stein posiłkując się swoimi ligowymi źródłami poinformował, że na tym etapie wymiana wydaje się być unrealistic.

Według Steina do takiego stanu rzeczy przyczynia się dodatkowo wyjątkowo dobra dyspozycja D’Angelo Russella, który jakby na siłę chciał w ostatnich tygodniach udowodnić swoją przydatność dla drużyny. W ostatnich dziesięciu spotkaniach urodzony w Louisville rozgrywający notuje średnie na poziomie 25 punktów i 6 asyst, czyli cyferki jakich nie widzieliśmy u niego od kilku dobrych lat. Jego kontrakt z Lakers obowiązuje do końca sezonu 24/25, w kolejnych rozgrywkach zarobi 18.7 miliona dolarów – Dejounte Murray w tym czasie 25.5 miliona.

Poprzedni artykułDniówka: Strzeleckie popisy, za nami historyczny tydzień
Następny artykułHouston Rockets zainteresowani kontuzjowanym Robertem Williamsem III