Jeremy Sochan już pod koniec grudnia został uwolniony od eksperymentu bycia rozgrywającym, natomiast przesunięcie Tre Jonesa do piątki jeszcze bardziej ułatwiło mu grę. Teraz znowu większość czasu spędza w roli skrzydłowego i widać, że czuje się znacznie lepiej. Odzyskał pewność swojej gry, zyskał większą regularność i styczeń jest jak na razie jego najlepszym miesiącem tego sezonu. Już wcześniej dwa razy rzucał po 23 punkty, a minionej nocy tylko dwóch punktów zabrakło mu do wyrównania najlepszego osiągnięcia kariery. Rekord kariery ustanowił za to w zbiórkach.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.