To jest to. Los Angeles Clippers w “rock the baby” idą dalej i dalej. W piątek dotarli do przekazywania sobie dziecka.
Jeszcze tyle można zrobić, tyle jeszcze sezonu przed nami.
“Jakby był w dżungli i miałby maczetę zamiast piłki i przecinał ją obronę rywali”, Kayte Christensen komentowała w telewizji Kings swojego De’Aarona Foxa, kiedy Toronto Raptors przegrywali w piątek swój pierwszy mecz od czasu, gdy Immanuel Quickley i RJ Barrett włożyli koszulki Toronto. Darko Rajaković obiecał swoim graczom, że postawi im obiad, jeśli wygrają trzeci mecz z rzędu – nie chcieli chyba jednak razem z nim siedzieć, tylko porobić coś w telefonach, jak normalni ludzie.
OG Anunoby w swojej koszulce Knicks jeszcze meczu nie przegrał, więc mamy zwycięzcę trade’u.
Czwartek, jaki za nami, trudno przebić, ale na szczęście mieliśmy piątek, stado meczów – 14 ich – i na wszystkie z nich przyszli sędziowie.
Chris Paul niestety znowu przejdzie operację dłoni – piszemy w osobnym newsie – i Warriors stracili go na dłuższy czas, ale to dobrze, bo może Kuminga i Moody pograją więcej i nie będą już się tak frustrować. Wszystko się ułoży.
Clippers są tymczasem 12-0 w ostatnich meczach Kawhi’a Leonarda i to jest co? To jest proszę państwa bardzo-clipper-stat. Clippers są w stanie nie przegrać do końca sezonu meczu z Kawhi’em na parkiecie i nie zdobyć tytułu. Zobaczmy, jak im pójdzie.
Lakers? Och. Problemy w Lakers. Świetnie.
Do gier! Jeszcze tylko Taylor Jenkins vs LeBron. Mamy trenera:
letsgocoach
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
nie da sie nie lubic Jarretta Allena
NBA swoje ale co wczoraj się działo w Eurolidze to głowa mała: historyczne 4 dogrywki w Madrycie, 40 od Mussy clutch Hezonia powrót Realu z -9, a pisze to dlatego że miałem to szczęście oglądać to na żywo. Pozdrowienia z chłodnego, ale słonecznego Madrytu
pozdro spod słonecznej, ale wietrznej Valencii, która wczoraj wieczorem w ostatnich sekundach przerżnęła z Panathinaikosem jednym pktem, akurat na tym meczu nie byłem ale oglądałem w tv ;)
wgl Euroliga jest zajebista, kto nie ogląda, ten wiele traci
Pacersi zaczęli się poprawiać w obronie (przynajmniej tak mówi mi test oka) a ofensywa wcale na tym nie ucierpiała i mamy 6-0 run po poturniejowym dołku. Rick dodał tez fizyczności do piątki w postaci Nesmitha & Smitha i już tak nie obrywają w pomalowanym. Jak Nebhard dłużej będzie się utrzymywał przy zdrowiu a TJ utrzyma ta formę to miejsce 4-6 przed playoffs powinno być pewne. Sezon jeszcze młody i Pacers powinni być jeszcze lepsi. Go Pacers!
P.S. jedyny maly minus to to ze top10 rookie nie dostaje w tym układzie minut a w rotacji i tak jest 11tu grajkow
Mason Plumlee vs Cody Zeller = piękno