Dniówka: OG chciał być w Nowym Jorku

17 punktów, 3 trójki, 6 zbiórek, 2 przechwyty, najwięcej czasu w obronie spędzonego na pilnowaniu Anthony’ego Edwardsa i najlepsze w meczu +19 w zwycięstwie nad liderami Zachodu.

Ogugua Anunoby zanotował bardzo udany debiut w nowych barwach. Od razu wszedł do pierwszej piątki i uzupełnił drużynę swoją two-way grą niemal dokładnie tak, jak to sobie wyobrażali New York Knicks decydując się na wymianę. Nie miał wiele czasu na przygotowanie się do tego debiutu. Sylwestra spędził w pokoju hotelowym, studiując swoją nową drużynę i w czasie meczu korzystał z pomocy kolegów, podpowiadających mu zagrywki. Tym bardziej ten początek był obiecujący.

Dzisiaj ponownie będzie miał okazję zaprezentować się przed swoją nową publicznością.

b2b (15-20) CHICAGO @ (18-15) NEW YORK 2:30

Chicago Bulls dopiero co zostali zdemolowani w Filadelfii. Nadal bez Zacha LaVine’a, który szykuje się do powrotu i ciągle też czeka na wymianę. Przy okazji warto przypomnieć, że w offseason Knicks podobno kontaktowali się z Bulls w jego sprawie, ale cena była zbyt wygórowana. Teraz natomiast już nie byli zainteresowani. Poza ogromnym kontraktem i niepewnym zdrowiem, dodatkową przeszkodą w tym przypadku jest także agencja reprezentująca LaVine’a. Jak donoszą różne źródła, Klutch Sports nie chcą robić interesów z Knicks. Nie wiadomo dokładnie na czym polega ten konflikt, czy to chodzi o stare sprawy, bo przecież Rich Paul uczył się u Leona Rose’a, kiedy ten był agentem LeBrona Jamesa, a potem zabrał mu najlepszego klienta, czy o rywalizację z CAA, którzy mają wyraźnie największe wpływy w Knicks, a może o to, że Cam Reddish nie dostał tutaj swojej szansy. W każdym razie Paul podobno woli nie wysyłać swoich zawodników do Nowego Jorku.