Dniówka: Kandydaci do debiutu w ASG

0
fot. NBA League Pass

W tym tygodniu ruszyło głosowanie na pierwsze piątki All-Star Game. Przez najbliższy miesiąc, codziennie można wybierać dziesięciu zawodników, jakich chciałby się obejrzeć od pierwszej minuty meczu, który w lutym odbędzie się w Indianapolis. W systemie głosowania nic się nie zmieniło. Wybieramy po dwóch guardów i trzech graczy frontcourtu z obu konferencji, a w ostatecznym rozrachunku głosy kibiców stanowiły będą 50%, bo dodane zostaną do tego również wybory dziennikarzy i samych zawodników.

Zmieni się natomiast format ASG, w którym wrócimy do klasycznego pojedynku Wschodu z Zachodem. Nie będzie już draftu, więc też nie będzie dodatkowego wyróżnienia funkcją kapitana dla graczy, którzy otrzymają najwięcej głosów kibiców. LeBron tym razem nie będzie miał swojej drużyny, a czy dalej utrzyma pozycję najpopularniejszego gracza NBA? Od czasu odejścia Kobiego Bryanta na emeryturę, co roku zdobywa najwięcej głosów kibiców.

Start głosowania to też oficjalny początek dyskusji o All-Starach. Spójrzmy więc przy okazji kto ma największe szanse zadebiutować w gronie gwiazd.

Tyrese Maxey wydaje się tu wręcz pewniakiem. Rozgrywa świetny sezon, przejmując rolę drugiej opcji Philadelphii 76ers i sprawiając, że w Filadelfii wyjątkowo szybko zapominano o Jamesie Hardenie. Bo nadal mają duet gwiazdorów i cały czas pozostają w czołówce Wschodu. Maxey stanął na wysokości zadania i wszedł na jeszcze wyższy poziom swojej gry, co ustawia go również w gronie najpoważniejszych kandydatów do nagrody Most Improved Player. Nie tylko zdobywa więcej punktów, utrzymując przy tym dobrą efektowność, ale najbardziej rozwinął się jako playmaker i niemal podwoił swoją średnią asyst. Rozdaje ich 6.7. Tymczasem jego 26.1 punktów to najwyższa obecnie średnia wśród zawodników, którzy jeszcze nigdy nie byli All-Starami.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułMiędzy Rondem a Palmą (1257): Pieści cztery sery z Mecenasem
Następny artykułTrzy ostatnie sezony kontraktu Ziona Williamsona nie są już gwarantowane