James Harden gotował i krzyczał w Indianapolis.
LA Clippers coraz lepiej się bawią, kontynuując swoją najdłuższą obecnie w lidze serię zwycięstw.
Philadelphia 76ers swoją niespodziewanie przerwali. Za to Detroit Pistons dalej zmierzają po rekord i to już 24 porażki z rzędu, drugi najgorszy wynik w historii NBA.
(13-10) Houston @ (14-12) Cleveland 130:135 OT VanVleet 27/17a – Mitchell 37
(16-10) LA Clippers @ (13-12) Indiana 151:127 Harden 35/9a – Mathurin 34
(11-17) Chicago @ (18-8) Philadelphia 108:104 White 24/8/9 – Embiid 40/14
(2-25) Detroit @ (11-15) Atlanta 124:130 Cunningham 43 – Young 31/15a
(20-5) Minnesota @ (15-12) Miami 112:108 Edwards 32 – Herro 25
(7-18) Charlotte @ (11-15) Toronto 99:114 Rozier 22 – Siakam 27/8/8
(6-19) Memphis @ (17-8) Oklahoma City 97:116 Z.Williams 19 – Shai 30
(16-10) Dallas @ (18-10) Denver 104:130 Doncić 38/11/8 – Murray 22
(13-13) Brooklyn @ (10-17) Utah 108:125 Thomas 32 – Horton-Tucker 27
(4-22) Washington @ (16-9) Sacramento 131:143 Poole 28 – Fox 30
(15-11) New York @ (15-12) LA Lakers 114:109 Brunson 29 – Davis 32/14
1) Zacznijmy od najlepszego meczu minionej nocy, czyli wizyty liderów Zachodu w Miami.
Minnesota Timberwolves kiepsko rozpoczęli ten pojedynek i w pierwszej połowie przegrywali już 17 punktami, ale po przerwie przypomnieli o swojej defensywie, zaczęli odrabiać straty, a finisz należał już do Anthony’ego Edwardsa.
Clutch Ant znowu stanął na wysokości zadania i postarał się o zwycięstwo w tym prestiżowym spotkaniu z Jimmy’m Butlerem. W ostatnich pięciu minutach rzucił 10 punktów, co przypieczętował kluczowym jumperem o tablicę na 25.6 sekundy przed końcem, który powiększył przewagę gości na +3.
#jordanesque
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Nikt nie stawiał na Clips, nie było żadnych oczekiwań, a wręcz odwrotnie, tu po wielkiemu cichu robi się z nich fajna historia, dorobili się już playoffowego bilansu i nic nie wskazuje na to żeby się mieli zatrzymać
Oby tylko zdrowie dopisało bo naprawdę dobrze się to ogląda
To możne być czarny koń tego sezonu
#LACooking
Na tym etapie sezonu wiemy, że
W LA są lepsze stripcluby niż w Philadelphi i bardzo możliwe że co najmniej jeden dobry lokal jest w Indianapolis.
Hehe, powinno być: „Do Kanady nie wpuszczają przestępców za darmo”
Kanada jest znana z tego ze bardzo chętnie przyjmuje wszelkich zbrodniarzy, ważne tylko żeby mieli walizki złota ze sobą
Ludzcy panowie – tylko nie wpuścili, a mogli zaproponować eutanazję;)
Odnośnie Detroit, przeczytałem ostatni ciekawy wpis. Co sądzicie?
„𝘾𝙯𝙮 𝘿𝙚𝙩𝙧𝙤𝙞𝙩 𝙋𝙞𝙨𝙩𝙤𝙣𝙨 𝙥𝙤𝙬𝙞𝙣𝙣𝙞 𝙯𝙖𝙗𝙞𝙘́ 𝙥𝙞𝙚̨𝙘𝙞𝙪 𝙯𝙚 𝙨𝙬𝙤𝙞𝙘𝙝 𝙯𝙖𝙬𝙤𝙙𝙣𝙞𝙠𝙤́𝙬 𝙯̇𝙚𝙗𝙮 𝙥𝙧𝙯𝙮𝙨ł𝙪𝙜𝙞𝙬𝙖ł 𝙞𝙢 𝘿𝙞𝙨𝙖𝙨𝙩𝙚𝙧 𝘿𝙧𝙖𝙛𝙩?
Jak wiemy, Detroit Pistons od lat nie są w zbyt dobrej sytuacji w lidze. Obecnie notują horendalną serię porażek i nic nie wskazuje na poprawę.
W zasadach ligi zapisane jest, że kiedy dojdzie do tragedii w zespole, wskutek której życie straci co najmniej 5 zawodników z akutalnego składu, to w takim przypadku drużynie przysługuje Disaster Draft.
Wedle tego, zespół dotknięty tragedią ma prawo wybrać sobie po jednym zawodniku z każdej drużyny NBA. Te drużyny mogą oznaczyć w swoim rosterze pięciu graczy jako nietykalnych, natomiast cała reszta może być do dyspozycji wybierającego zespołu. Wszystko przy zachowaniu salary capu.
Czy taki zabieg nie pomógłby zespołowi z Michigan zbudować solidnego zespołu na miarę Play-Offs? Zarząd musi to przemyśleć.”
XD, made my day
Brakuje najefektowniejszego zagrania ostatniej nocy. Nigdy wcześniej niewidziane połączenie brutalnej siły, zwinności i techniki
https://twitter.com/i/status/1736916454799237587