Draymond Green zawieszony na czas nieokreślony

6
fot. NBA League Pass

Szeryf Joe Dumars ma już ewidentnie dość, że po raz kolejny na jego biurku wylądowała sprawa Draymonda Greena. Nie minął nawet jeszcze miesiąc od czasu, gdy poprzednio nałożył na niego karę 5 meczów za duszenie Rudy’ego Goberta. Teraz natomiast trzeba było ocenić uderzenie Jusufa Nurkica w twarz.

Zaraz po meczu Green oczywiście przekonywał, że było to zupełnie przypadkowe, tylko próbował flopować i nawet przeprosił środkowego Phoenix Suns (a przeważnie nie przeprasza za swoje zachowanie). Ale Dray nie „sprzedał” faulu, a Dumars nie kupił jego tłumaczeń. Kilka tygodni temu odbyli długą rozmowę, podczas której tłumaczył Greenowi, że jego zachowanie bardzo źle wpływa na wizerunek ligi. Dray jednak nic nie zrozumiał. Ma ewidentny problem z głową i panowaniem nad emocjami, albo z panowaniem nad swoimi kończynami. Znowu mocno przekroczył granicę, a ma już przecież bardzo bogatą historię niesportowych zachowań, więc tym razem NBA odpowiedziała bardzo zdecydowanie.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułNareszcie jest: reklama HEB z Sochanem i Victorem
Następny artykułZamieszanie w Milwaukee. Kto zabrał piłkę meczową?

6 KOMENTARZE