Odosobnienie w ciemności zadziałało, Gobert odżył i Wolves mają #1 obronę

2
fot. NBA League Pass

Minnesota Timberwolves w poprzednim sezonie byli dużym rozczarowaniem po fiasku wielkiego transferu, ale z czasem udało im się odnaleźć swoją tożsamość, dostosować do gry z dwoma wysokimi i już na finiszu spisywali się lepiej, sprawiając nawet trochę problemów przyszłym mistrzom w playoffach. Zajęło to więcej czasu niż oczekiwano, ale nie spanikowali i zbudowali zespół, który teraz wreszcie kliknął. Zespół, który jest jedną z najlepszych historii pierwszego miesiąca rozrywek i również najlepszą ekipą Zachodu (13-4).

Jednym z kluczowych elementów ich obecnego sukcesu jest dużo lepszy Rudy Gobert, który wrócił do bycia jednym z najlepszych defensorów NBA, dzięki czemu także Wolves dysponują w tym momencie najefektywniejszą obroną ligi (DefRtg 106.6).

W zeszłym sezonie Gobert zaliczał tylko 1.4 bloków, co było praktycznie jego najgorszym osiągnięciem kariery (jako rookie miał niższą średnią, ale grał też dużo krócej, a PER-36 wypadał świetnie), natomiast przy obręczy pozwalał przeciwnikom na 58% skuteczności. Nie był to ten fantastyczny rim-protector, który przez lata straszył wszystkich pod koszami w Salt Lake City. Ale teraz odzyskał swoje moce. Znowu znajduje się w czołówce blokujących (2.3) i najlepiej chroniących obręcz, zatrzymując tam rywali na 49.5%.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułZjazd z autostrady im. Stepha Curry’ego? Jest szansa
Następny artykułWake-Up: Podwójne 11 na 12 Ziona, powroty Jamala i CJ’a

2 KOMENTARZE

  1. Ciężko się dostosowywać do gry na dwóch wysokich, kiedy jeden z nich nie gra przez 2/3 sezonu. Ciężko robić agresywną obronę, kiedy na jedynce gra człowiek, który jeszcze nie widział zasłony, na której by nie umarł.

    Cieszą mnie te wszystkie wpisy na temat Wilków, ale jeśli porównujemy z poprzednim sezonem proszę o minimum sprawdzenia, jak ten sezon wyglądał.

    0