Cole and the Gang, czyli najlepsza obecnie ławka w NBA

0
fot. YouTube

Orlando Magic są jedną z najlepszych historii pierwszego miesiąca sezonu.

Rozpędzili się wygrywając już siedem kolejnych meczów i mają w tym momencie trzeci najlepszy bilans w całej NBA (12-5). To ich najdłuższa seria zwycięstw od czasów prime’u Dwighta Howarda. Teraz nie mają tak dominującego gwiazdora. Co więcej, brakuje im dwóch kontuzjowanych starterów. Ale w tej sytuacji jeszcze lepiej wydać siłę głębi ich składu. Bo poza dwójką młodych liderów, mogą też liczyć na swoich rezerwowych, tworzących obecnie najlepszą ławkę ligi.

Paolo Banchero i Fraz Wagner prowadzą Magic zaliczając łącznie 41.7 punktów podczas serii zwycięstw. Tymczasem rezerwowi dokładają do tego aż 51.3!

Minionej nocy Cole Anthony rzucił season-high 30 punktów, z czego 18 w czwartej kwarcie, pomagając gospodarzom uciec na dwucyfrowe prowadzenie i pewnie pokonać Charlotte Hornets. Na swoim koncie miał także 7 zbiórek i 7 asyst. To on jest liderem rezerwowych i wcześniej podczas tej serii miał też między innymi 20 punktów rzucone Denver Nuggets, czy swoje pierwsze w sezonie double-double z 15 i 10 asystami w spotkaniu z Toronto Raptors. W sumie, w tych siedmiu meczach notuje średnio 17.6 punktów przy 44.9% z gry, 5.4 zbiórek i 5.1 asyst.

Komentatorzy Magic proponowali ostatnio, żeby ławkę nazwać “Cole And the Gang”. A ten „gang” też miał już swoje świetne momenty w ostatnim czasie.

W piątek, kiedy Magic zaskoczyli liderów Wschodu i zatrzymali Boston Celtics przed awansem do ćwierćfinału Turnieju, to Moritz Wagner był gwiazdą ławki. Pomógł trzymać gospodarzy w pierwszej połowie, a na starcie czwartej kwarty poprowadził run, zdobywając 10 kolejnych punktów. Skończył z dorobkiem 27 przy 9/13 z gry, co nie tylko jest jego strzeleckim rekordem sezonu, ale też wyrównanym najlepszym osiągnięciem od czasu przeprowadzki do Orlando.

Natomiast wcześniej, przy okazji wizyty w Chicago, Jonathan Isaac popisał się swoją najwyższą zdobyczą od blisko czterech lat. Uzbierał 18 punktów w niespełna 20 minut.

Isaac jest tu także jedną z najlepszych historii, bo wreszcie gra. Co prawda wczoraj akurat go zabrakło, ponieważ w poprzednim meczu doznał urazu kostki, ale na szczęście nie jest to raczej nic poważnego, a wcześniej miał serię aż dziewięciu kolejnych występów. Najdłuższą od czasu, gdy pierwszego stycznia 2020 doznał kontuzji kolana. W tym sezonie już rozegrał więcej meczów niż w poprzednim (pierwszym po dwuletniej przerwie) i znowu przypomina o swoim defensywnym potencjale. W przeliczeniu PER-36 zalicza najwięcej pszoków w całej lidze, średnio 5.7 i z nim na parkiecie Magic tracą ledwie 94.1 punktów na sto posiadań.

Wracając jeszcze na chwilę do Moritza. Jest drugim strzelcem z ławki, w sezonie zdobywając najlepsze w karierze 12.5 punktów przy skuteczności 62.8% z gry i zbiera 4.4 piłek.

„Gang” uzupełniają jeszcze dwaj weterani. Gary Harris gra jak przystało na 3-and-D zadaniowca. Trafia najwięcej w drużynie 1.8 trójek przy 42% w sezonie i dokłada do tego jeszcze 1.4 przechwytów w trakcie obecnej serii. Joe Ingles tymczasem skleja te rezerwowe lineupy swoim mądrym playmakingiem (średnio 3.2 asyst). W tej młodej ekipie jest niczym dziadek, bo jest jednym 30-latkami w Orlando, a ma już 36, dlatego ostatnio Cole śmiał się, że ławka powinna nazywać się „Joe i jego wnuki”. Ale właśnie kogoś takiego potrzebowali, kto zapewni wspieracie swoim doświadczeniem i boiskowym IQ. Niedawno w pojedynku z Nuggets Ingles rozegrał swój najlepszy mecz sezonu z dorobkiem 12 punków, dwóch trójek i 7 asyst bez straty.

Lineup Anthony-Harris-Ingles-Isaac-Wagner po 58 minutach wspólnej gry zalicza NetRtg 7.8.

Anthony jest trzecim strzelcem w Orlando (15.0). Isaac, Harris i Ingles znajdują się w czwórce najbardziej plusowych zawodników drużyny.

Po miesiącu sezonu rezerwowi Magic zdobywają 46.1 punktów, co jest drugim najlepszym wynikiem w NBA (tylko za zmiennikami Indiany Pacers), są również drugą najbardziej plusową ławką ze wskaźnikiem plus-minus 3.0 (tylko za graczami OKC Thunder) i znajdują się też w czołówce listy we wszystkich innych najważniejszych statystykach – 10.3 asyst (#2), 17.9 zbiórek (#2), 3.8 przechwytów (#4) i 2.1 bloków (#6).

Poprzedni artykułJalen Johnson poza grą przez minimum miesiąc
Następny artykułWake-Up: Gamewinner D-Booka w MSG, kochany pech Charlotte