Kajzerek: Ten drugi Francuz

0

Czy to był największy sekret draftu 2023? Czas pokaże. Bilal Coulibaly bardzo długo był jedynie ciekawostką, na co mógł wpływać fakt, że we Francji grał obok Victora Wembanyamy. W całym tym nieszczęściu Wizards, Coulibaly może się okazać najlepszą decyzją ostatnich dwunastu miesięcy. Jest nieopierzony, ale notuje udany start na parkietach najlepszej ligi świata. Niewykluczone, że lada moment będzie grał regularne minuty, jeśli Wizards uporządkują rotację transferami, które wydają się nieuniknione.

16 sierpnia 2022 roku. Do francuskiego Nanterre przyjechał Bronny James ze swoim California Basketball Club, by zmierzyć się z reprezentacją Francji do lat 18. Spotkanie było transmitowane przez ESPN 2, więc miało swój prestiżowy wymiar. Coulibaly zanotował w tym meczu 25 punktów i od razu trafił do notesu skautów zaintrygowanych chłopakiem z Courbevoie. Od tego momentu Bilal pojawiał się w raportach, a na jego mecze zaczęli przyjeżdżać skauci próbujący dowiedzieć się więcej. Z czasem przekonywali, że mamy do czynienia z nieoszlifowanym diamentem.

– Zaraz po tym meczu hype stał się szalony – przekonuje Coulibaly. – Moi rodzice mówili wtedy – no, teraz dzieje się to wszystko na poważnie! – dodał.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Niech żyje Chet Holmgren. Clippers załatwili Mavericks
Następny artykułJalen Johnson poza grą przez minimum miesiąc