Shams: Kings będą agresywni na rynku transferowym

3

Grając wyjazdowy back-to-back, Sacramento Kings właśnie przerwali serię sześciu zwycięstw, ale to nie zmienia faktu, że mają bardzo udany początek sezonu. Bilans 8-5 daje im miejsce w najlepszej dziesiątce NBA.

W wakacje nie zdecydowali się na żadne wielkie ruchy, a teraz potwierdzają, że zatrzymanie trzonu drużyny było słusznym posunięciem i mogą stać się jeszcze lepsi dzięki wewnętrznemu rozwojowi. Ale czy to na pewno wystarczy, żeby wejść poziom wyżej?

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułC.Cunnigham: “Jesteśmy kiepscy i musimy wziąć się w garść”
Następny artykułWake-Up: Giannis w #BeastMode 12 porażek z rzędu DET, 9 Spurs

3 KOMENTARZE

  1. Skrzydłowi Raptors wydają się potencjalnie idealnym rozwiązaniem ale:
    1. Raptors raczej nie ida w pełna przebudowę więc podejrzewam że będą woleli oddać Siakama raczej za młodych niż za picki za kilka lat (a tylko takie mogą dać Kings). Toronto oczywiście na wstępie powie ze interesuje ich Murray co w praktyce uczyni trade mało realnym.
    2. OG i Siakam są na schodzących kontraktach i wątpliwe jest czy widzieliby się w Sacramento w długim terminie. Z drugiej strony zawsze to California a nie Kanada wiec kto wie.

    0