Dziś w Palmie zdecydowanie najbardziej dynamiczny odcinek w dotychczasowej historii Polski – można więc przewinąć. Poza tym rozmawiamy o Wielkich Protokołach Partycypacyjnych, i o największych rozczarowaniach i o niepokonanych pierwszego tygodnia sezonu.
Sprawdzamy na żywo wypadek na Moście Poniatowskiego w Warszawie, debatę Victor czy Chet, pean na cześć Carisa LeVerta, czy będzie kiedyś miejsce dla Luki w Top10 All-Time, wymianę Memphis po TimeLorda, wielkie myśli redaktora z postindustrialnej Ustki i to co wydarzyło się w 1241 roku.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Pound for pound i jeśli chodzi o skillsy to Luka oczywiście, że może być w top10 All-Time, ale oczywiście tak to nie działa.
2x chip, 2xMVP i wchodzi tam lekko za Wilta albo Hakeem’a.
Larry’ego proszę zostawić w spokoju.
Jeszcze nie słuchałem, ale widzę że ołtarzyk Luki ma już retabulum :-)
Wit Stwosz, Andrej Rublow, a może sam Michał Anioł (albo inny Anioł)
Sam możesz wybrać.
Come and join us!
Skille Luki są takie, że klękajcie narody, ale top10 (z Russellem) ma średnią ponad 5 pierścieni. Tymczasem my na razie dyskutujemy o szansach Dallas na playoffy.
Dlatego napisałem, że aby móc o tym zacząć w ogóle dyskusję musi mieć CO NAJMNIEJ 2x MVP(więcej niż Kobe/Hakeem/Curry) i dwa razy mistrzostwo (choć tutaj też myślę, że to o minimum jedno za mało).
Zawsze znajdą się osoby, które powiedzą, że czemu nie Iverson/Thomas /West/Garnett/Wade…
Słynny “test oka” mówi jednak, że wszystko inne ma, bo patrząc z dzisiejszej perspektywy – to jakbyś mógł poprosić złotą rybkę o to, jakiego koszykarza talent chcialbyś dostać w prezencie, to obstawiam, że wybór-tego-Luki,byłby w top 3.
.
Ale z tym gdzie jesteśmy z koszykówką dzisiaj to w hipotetycznym drafcie All-Time, to dziś przed Russellem(nie do wyjęcia z top10 imo), każdy wziąłby Embiida albo nawet Alpka Senguna.
Tak to jednak nie działa.