Wake-Up: 49 punktów Luki Magic! Spurs wygrali po dogrywce

9
fot. NBA League Pass

Co za czas, żeby żyć. Piątkowy wieczór, praca na ten tydzień zrobiona i spotkajmy się wieczorem na meczu. Stoisz, bo nie siedzisz, w pierwszym rzędzie z wymyślonym na samą końcówkę drinkiem i zaraz masz go rozlanego po sobie, bo tylko w Dallas przeszkadzasz Luce Doncicowi w kolejnym magicznym meczu.

A w tym samym czasie kilkaset kilometrów dalej Victor Wembanyama w San Antonio już tworzy najbardziej dominujące akcje w lidze.

Wielka koszykówka wraca do Teksasu i nasza pierwsza piątkowa noc z NBA nie zawiodła. Nie była nawet blisko niepowodzenia.

Do gier!

Nuggets @ Grizzlies 108:104 Jokić 22/12/7 – Jackson Jr. 21/9/3b
Pistons @ Hornets 111:99 Duren 14/17z – LaMelo 20/9/9
Thunder @ Cavaliers 108:105 Shai 34/11z/5p – Mitchell 43/8/5
Heat @ Celtics 111:119 Herro 28/6/6 – White 28/6/3b
Knicks @ Hawks 126:120 Brunson 31 – Hunter 27
Rockets @ Spurs 122:126 OT Sengun 25/14/7 – Wembanyama 21/12z
Raptors @ Bulls 103:104 OT Barnes 22/10/10 – DeRozan 34
Nets @ Mavericks 120:125 Thomas 30 – Doncić 49/10/7
Clippers @ Jazz 118:120 George 36 – Markkanen 35/12z
Warriors @ Kings 122:114 Curry 41 – Fox 39
Magic @ Trail Blazers 102:97 F.Wagner 23 – Sharpe 24

1) Mark Cuban przez moment musiał przytrzymać swoją głowę, żeby nie wyfrunęła mu z karku.

Ludzie na trybunach nie wiedzieli co właśnie się stało, gdy w ostatniej minucie meczu w Dallas Luka Doncić polował na rzut, aż wreszcie trafił cudowną trójkę jedną ręką o deskę, która zamknęła jego fantastyczny crunchtime.

“Pracuję nad takimi rzutami, pracuję nad tymi o deskę”

Oczywiście, że pracujesz.

Co myślisz trenerze?

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułRollercoaster w Chicago, DeRozan i Caruso uratowali Bulls
Następny artykułJimmy Butler nie zagra w Minnesocie. “Rest”. Co na to NBA?

9 KOMENTARZE

  1. Kryli go wszyscy naprzemiennie – Finney-Smith/O’Neal/Bridges/Dinwidde i Ben.

    No difference

    Niesamowity zasięg mają te lineupy Nets.

    @qbeq
    Tak, doskwiera to szczególnie na początku sezonu, kiedy masz wrażenie, że tyle dobrego nas omija.
    Ja obejrzałem Nets-Dallas, Knicks-Hawks i Rockets – Spurs, a @Torquemada już zdążył przypomnieć co straciłem :)

    0