James Harden wrócił do Filadelfii i zjawił się w obiekcie Sixers. To doniesienia Adriana Wojnarowskiego z ESPN sprzed kilkudziesięciu minut. Shams Charania z The Athletic dodaje z kolei, że powrót zawodnika do miasta wcale nie oznacza powrotu na parkiet.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
“… management Sixers poprosił swojego niezadowolonego gwiazdora …”
Jprd “poprosił”…
Nie no, jak ładnie poprosili to może się James łaskawie zgodzi…
Przeczołgać pieprzoną primadonnę po całości!
Kolejna patologia, po bezczelnym tankowaniu i przegiętym load management, do wyrugowania z ligi. Przypierdolić takie kary za robienie komedii z wymuszania transferu, że się nierobom odechce.