Za nami ostatnia sobota przed rozpoczęciem sezonu regularnego, dzień dokonywania z reguły ostatnich zmian w składach po zakończeniu preseason. A już we wtorek pierwszy dzień sezonu regularnego, nietypowy, bo w dwóch meczach zagrają cztery drużyny Konferencji Zachodniej: Lakers z Denver i Suns z Warriors.
1) Denver Nuggets podpisali czteroletnie przedłużenie za ledwie 32 mln dolarów z Zeke’em Nnajim – dowiedział się Adrian Wojnarowski. W kontrakcie jest opcja gracza na ostatni sezon umowy.
Nnaji to jeden z tych koszykarzy, których nie rozpoznałbyś w tłumie koszykarzy. W poprzednim sezonie zagrał w 53 meczach, średnio po 14 minut, zaliczając po 5 punktów i 3 zbiórki. W playoffach zagrał jednak razem tylko 12 minut w pięciu meczach.
2) Portland Trail Blazers – tak – zdjęli z listy waivers Ishmaela Wainrighta, który nawet jeśli pomyślał o powrocie do gry w futbol amerykański, to NBA nie daje mu spokoju. W tym celu Trail Blazers nagle na lodzie zostawili Kevina Knoxa.
3) Utah Jazz tymczasem poinformowali Krisa Dunna o tym, że gwarantują jego umowę na przyszły sezon. Powrót Krisa Dunna do NBA i jego bardzo dobra, przede wszystkim równa gra na wiosnę, została wynagrodzona szansą.
Sam Dunn ucieszył się, tylko, że jest przeziębiony, więc szybko opadł z sił i położył się spać.
4) Sacramento Kings podjęli opcje w debiutanckich umowach Keegana Murraya i Chrisa Duarte. Oklahoma City Thunder za to podjęli opcje w rookie-umowach Cheta Holmgrena, Josha Giddeya, Ousmane Dienga, Tre Manna i Jalena Williamsa.
5) New York Knicks tymczasem zamienili niegwarantowane umowy Charlie’ego Browna Jr.’ i Jacoba Toppina – brata – na kontrakty two way.
6) O zwalnianiu graczy z umów Exhibit 10 nie będziemy tutaj obszernie pisać, tylko o tych lepiej kojarzonych nazwiskach, np. dziś już długowłosy Mac McClung nie załapał się do składu Orlando Magic.
7) Ostatni uraz Franka Ntilikiny w czwartkowym meczu Hornets – jego nowego klubu – to złamanie kości piszczelowej bez przemieszczenia w lewej nodze. Za cztery tygodnie zostanie sprawdzony. Miał szczęście, że to nie poważniejsze złamanie, ale już od sparingów reprezentacji Francji nie jest to lato zdrowia Frankie’ego. A szkoda, bo liczyłem na niego w moim Charlotte. To jeden z tych koszykarzy, którego chęć do pracy w obronie pobudza cały zespół.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Co jest nie tak z tym Mac Clungiem? Tylko wzrost, czy coś jeszcze? Przecież to dobry lep marketingowy (koszulki itp) na koniec ławki za minimum…
Capital City Go-Go brzmi jak idealne miejsce dla Hardena :D