Za tydzień o tej porze będziemy po pierwszych meczach nowego sezonu. Jest już naprawdę blisko. Ale jeszcze zanim rozpocznie się prawdziwe granie, trzeba sfinalizować 15-osobowe składy (plus trzech graczy na two-way umowach), a też poniedziałek będzie ostatnim momentem na podpisanie przedłużeń debiutanckich kontraktów. Nie mówiąc już o tym, że jest jeszcze jeden gwiazdor nadal czekający na transfer. Przed managerami kilka ostatnich bardziej intensywnych dni na zakończenie offseason i niektórzy już zaczęli działać, czego efektem była wczorajsza wymiana między Houston Rockets a Oklahomą City Thunder.
Rockets pozbyli się problemu Kevina Portera Jr. Nie chcą słuchać jak jego była dziewczyna mówi teraz, że właściwie to nic się nie wydarzyło, zastanawiać się w co jest prawdą i co z tym zrobić. Już wcześniej nie zamierzali czekać na wyjaśnienia, szybko ogłaszając, że Kevin nie ma po co przyjeżdżać na obóz. Najwyraźniej przez trzy lata aż za dobrze zdążyli go poznać, żeby wierzyć w jego niewinność czy dalej liczyć na jakąś przemianę.
Nietypowa konstrukcja kontraktu ułatwiła Rockets pozbycie się KPJ, ale nie chcieli go tak po prostu zwolnić. Od początku szukali wymiany, próbując zdobyć w zamian zawodnika, który stałby się częścią rotacji, zapewniając realne wsparcie. W końcu Porter był ich starterem, najlepszym podającym i drugim strzelcem, a w Houston teraz bardzo chcą zacząć wygrywać, więc zależało im, żeby nie tracić go za nic, tylko zastąpić kimś innym.
Okazało się jednak, że zarzuty wobec Portera skutecznie odstraszyły drużyny. Podobno Rockets proponowali nawet więcej niż dwa picki, które ostatecznie wysłali do Oklahomy, ale większość drużyn wolała trzymać się z daleka, nie chcąc ryzykować problemów wizerunkowych. GM Rafael Stone nie miał więc wielkiego wyboru i nie pozyskał gracza, który mógłby od razu pomóc. Ale wymiana z Thunder nie tylko oznacza $5.5mln oszczędności, zapewnia także pole manewru.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.