Wake-Up: Suns i Blazers zrobili trade, grali mecz. Reebok wraca

W czwartkowy wieczór w Portland Phoenix Suns poszli w ran 26-6 na koniec pierwszej połowy i boy it looked prettaaah!

Nawet bez Bradleya Beala, tylko z Ericem Gordonem w piątce, bez rozgrywającego, tylko z Devinem Bookerem, bez młodego Kevina Duranta, za to z tym samym Kevinem Durantem, i jeszcze z Jusufa Nurkicia czuciem i chwytem piłki, Suns na znakomitym spacingu grali przez pięć minut cudownie prostą i skuteczną koszykówkę.

Osiem meczów preseason rozegrano w czwartek, we wszystkich mieliśmy trzech sędziów i pojawili się oni na czas.

1) Tymczasem dzięki Baxterowi Holmesowi mamy więcej szczegółów ostatnich wydarzeń wokół Milesa Bridgesa. W ten wtorek nie tylko, jak pisaliśmy wczoraj, miał połamać wycieraczkę w aucie swojej byłej dziewczyny, ale miał ponoć też rzucać kulami bilardowymi w samochód, gdy były w nim jego dzieci. Miał ponoć mówić też do swojej ex, którą wcześniej pobił, że jeśli “powie policji to zabierze jej wszystko, w tym pieniądze na utrzymanie dzieci” i że Bridges pozwolił swojej obecnej dziewczynie krzyczeć i kopać samochód, gdy dzieci w nim były.

Do przesłuchania w tej sprawie dojdzie 13 listopada. Bridges tymczasem podróżuje z Hornets – był w Miami, był w czwartek w DC – może trenować, brać udział w rzutówkach, ale nie może być w hali na dwie godziny przed meczem i później w trakcie jego trwania.

Póki co ma wrócić do gry niby 17 listopada, ale to się wszystko jeszcze może zmienić i prawdopodobnie się zmieni.

2) Nr 7 draftu Bilal Coulibaly nieco przyćmił Brandona Millera w Waszyngtonie, ukradł 4 piłki, trafił dwie trójki, rzucił 12 punktów, miał 5 zbiórek i Washington Wizards pokonali Charlotte Hornets 98:92.

To jednak Brandon Miller przez chwilę był tym, który znalazł ciało:

rookiemastyl

Tylko, że gwizdnięto ofens, bo centrzy stają na faule ofensywne w 2023 roku, uczą się przez to flopować, grać miękko i potem myślą, że mogą spotkać się z Shaqiem i normalnie porozmawiać. Nie będziemy wchodzić dalej kto stanął, bo zrobi się wymownie, a nie o to w tym chodzi.