Między Rondem a Palmą (1232): Pamięta, jak bywało to kiedyś

9
fot. Ja is great

Dziś w Palmie rozmawiamy o tej kondycyjnej stronie obozów treningowych, o co Jimmy’emu Butlerowi chodzi i o ludziach z NBA, z którymi chcielibyśmy spędzić dzień.

Sprawdzamy NBA w Eurolidze, jak złapać bakcyla Media Day, gdzie w NBA grał Mike Tobey, czy czasy tyry odeszły, terminarz meczów preseason na kilka kolejnych dni, jaki jest dzień tygodnia i co wydarzyło się w 1232 roku.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Wszyscy trenują, nawet Harden jedzie na obóz
Następny artykułDniówka: Clippers zbierają młode talenty

9 KOMENTARZE

  1. Co do rozmowy na początku – balans jest często ważniejszy dla młodzieży, bo ci wychowali się w rodzinach gdzie tego balansu nie było. Pokolenie rodziców dzieciaków z przełomu 90’s/00’s zapieprzało często do nocy bo wiedzieli, że mają dużo większą szansę się dorobić i “coś” osiągnąć niż ludzie przed ’89. I często się udawało. Tylko za tą ciężką pracą często szło zaniedbanie rodziny.

    Wydaje mi się, że większość dziś wchodzącej na rynek pracy grupy to osoby wdzięczne temu pokoleniu “potransformacyjnych rodziców” za tą ciężką pracę, doceniające ile szans na rozwój dzięki temu dostali. Ale jednocześnie pamiętają, że dla nich w dzieciństwie często to były też smutne momenty, bo ich rodziców nie było w domu. Stąd teraz częściej patrzą na komfort swój i komfort bliskich, niż to ile pieniędzy mają na koncie. To jest sukces cywilizacyjny ich rodziców – bo zrobili na tyle dużo, że ich dzieci mogą sobie na to pozwolić. Ale też jest to chyba próba podjęcia kolejnego kroku do przodu, czego już właśnie starsi nie rozumieją, bo dzieci chcą osiągnąć sukces inaczej niż oni – a sam sukces jest też inaczej definiowany.

    0
  2. Dzięki Panowie za Euroligę :)

    Anthony Randolph grał w Realu od 2016 do 2023 roku. Po wygaśnięciu kontraktu z Realem zakończył karierę (tak więc to świeża sprawa). Pierwsza połowa kariery w Madrycie to pasmo sukcesów (i klubowych i reprezentacyjnych), niestety druga to już walki z kontuzjami (długa kontuzja, powrót, słaba gra, znowu kontuzja, itd.).

    0
  3. Czy aby na pewno Buttler nie chciałbym się spotkać z Maciejem?
    Nie wydaję mu się interesujący. Wątpię. Poza tym wzrok Jimmiego sięga dalej niż jego kolegow.
    Redaktor:
    – jeden z twórców najlepszego i najdluzej trwającego podkastu o NBA w Europie Wschodniej i Środkowej. Zachodniej- who knows. Pewnie też.
    – twórca legendarnych Fleszy. Have you read, Jimmy?
    – autor PLANETY. Yes, Jimmy, it is him.
    – autor monumentalnej pozycji 100 najlepszych koszykarzy, work in progress.
    Poza tym ma swoich folowersow. Chodzi na spacery o 11, niezalatwia wtedy niczego (pies, Żabka, wywóz gabarytów), tylko chodzi. Yes, you know, it is amazing.
    Wiedział dwa lata temu, że Denver wygra.
    Yes, Jimmy, sorry, he already knew that before.

    0