Wake-Up: Buddy na rynku, Dwight leci do L.A.

Jordan Poole może się pochwalić podrażnioną ambicją i będzie popularnym typem do osiągnięcia w przyszłym sezonie czegokolwiek. Ale co to dokładnie będzie – to już trudno powiedzieć.

Washington Wizards wydają się dziś faworytem do nr 1 Draftu 2024, z drugiej strony w Wizards aż roi się od graczy, którzy chcą coś udowodnić. Nawet Tyus Jones czy Danilo Gallinari grają jeszcze w niespełnione sny o potędze; właściciel także, a może przede wszystkim właściciel.

1) Shams Charania donosi, że nie udały się negocjacje Indiany Pacers z Buddy’m Hieldem w sprawie przedłużenia nowego kontraktu, więc trójkowy kompan Haliego wraz z Pacers rozpoczęli poszukiwanie potencjalnego trade’u.

Przed Buddy’m ostatni rok czteroletniego kontraktu na gwarantowanych 85 mln dolarów, który podpisał jeszcze w Sacramento. Do Indiany trafił w lutym 2022 roku wspólnie z Haliburtonem za Sabonisa, Jeremy’ego Lamba i Justina Holidaya.

Szkoda byłoby rozbijać tak składnie grający ze sobą tandem. W (aż) 1505 minut poprzedniego sezonu Indiana trafiała aż 39% trójek, gdy na boisku razem byli Hali z Buddy’m. 119.7 punktów na 100 posiadań, które Pacers rzucali w tym czasie, to poziom #1 ataku NBA i tak to faktycznie wyglądało, bo nie mogliśmy przestać Pacers oglądać.

Choć ani razu nie zagrał mniej niż 71 meczów w sezonie, to jak to mówią, NBA to biznes, a “Badki” pod koniec tego roku skończy już 31 lat.

Mamy więc więcej od “Ciamci”:

“Hield jest otwarty na trade gdziekolwiek, mówi jedno ze źródeł rywali Pacers, ale żaden trade nie jest w tym momencie spodziewany, ani nie są też prowadzone merytoryczne rozmowy z żadną inną drużyną”

Zamiast “drużyną”, napisaliśmy “rozmową”. Istnieje podejrzenie, że takie kwiatki mogą się dziś przytrafić, nie mniej oddelegowaliśmy się właśnie na najwyższe rejestry władz umysłu, więc skromnie kontynuujemy dalej.

“W poprzednim tygodniu Pacers zaoferowali Hieldowi przedłużenie kontraktu, ale Hield nie widział w nim, że Pacers go pożądają”