Wake-Up: Ruszył Sklep z ciuchami Szóstego Gracza!

Przez
Maciej Kwiatkowski
-
18
fot. Szósty Gracz

Już dziś od rana wracamy z Mistrzostwami Świata, a w szczególności o 14:10 ze znakomicie zapowiadającym się meczem Australii ze Słowenią. USA za to zagra wcześniej, o 10:40 z Czarnogórą.

W ostatnich 32 meczach mistrzostw, tylko jeden rozstrzygnął się różnicą niższą niż pięć punktów. Dziś to powinno się zmienić.

Zaczynamy w NBA, o której od dwóch dni już coraz cieplej myślę. Jakby już mógłby ten turniej się skończyć, wystarczy tych zapowiedzi w formie mistrzostw, przejdźmy może już do sosu.

A to tylko początek września i tik, że coś na nowo się zaczyna.

0) Na nowo – jak nasza legendarna, unikatowa grafika Szóstego Gracza na ciuchach, która dziś, wreszcie, powraca!

Uruchomiliśmy sklep z naszym merchem. Startujemy z naszą cudowną postacią Manu w kolorach, wracamy z grafiką, którą na koszulkach puściliśmy dobrych siedem-osiem lat temu, o którą tak pytaliście. Wreszcie z powrotem jest i możecie ją mieć na t-shirtach, na bluzach, na sleeve’ach, też i na znakomitej, lżejszej tkaninie Bella Canvas, która uwielbia leżeć na barkach, na klatce piersiowej. Aktualnie siedzę w jednej z tych koszulek i nie mogę przestać jej nosić.

W naszym sklepie są wszystkie rozmiary od M’ek do XXL’ek, ale przede wszystkim możesz sobie wybrać, który kolor tylko chcesz! Chcesz czarny shirt? Jest czarny. Granat? Mamy granat. Pomarańcz może? Ja lubię, taki neonowy niemal, teraz w nim siedzę i zaraz w nim wyjdę. Więc jest i pomarańcz. Są też tanktopy, Bruno, bo pytałeś. Pytałeś – więc są.

Obecnie przez 4 dni jeszcze oferujemy 15% rabatu na wszystkie rzeczy. Więc zachęcamy, zapraszamy, naganiamy, kierujemy – kupujcie, noście. I czekajcie na nasze nowe rzeczy, na nowe projekty merchu Szóstego Gracza, ciuchy Palmy, eventowe Wake-Upa, Dniówki, czy jeszcze inne, które już się szykują. Za pra sza my!

1) Chris Haynes – to o jego źródłach przed dwoma dniami nie pisaliśmy. Znowu pospieszył się, ale tym razem miał to dobrze.

Shams Charania doniósł, że JaVale McGee podpisze kontrakt z Sacramento Kings, więc tym samym będzie czwartym – po Sabonisie, Alexie Lenie i Nerlensie Noelu – centrem w składzie. W dodatku Trey Lyles i Sasza Vezenkov to wysokie czwórki. Monte McNair inwestuje w tym roku we wzrost.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Sprawdź
Poprzedni artykułPistons nie planują zaoferować Killianowi Hayesowi przedłużenia kontraktu
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (1223): I nie będzie musiała przepraszać

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

18 KOMENTARZE

  9. Tak się zastanawiam – ten Manu jest tak bardzo niepodobny do siebie, bo nie macie praw do wizerunku prawda? O ile w czasem pojawiających się grafikach na stronie można traktować to jako średnio-fair zabieg, o tyle zrobienie z tego jedynego sprzedawanego za ciezki hajs logo uwazam za srogie przegięcie, o proszeniu się o kłopoty prawne nie wspominając. Dopiero po czasie to do mnie dotarło, postanowiłam się wiec podzielić.

    0