Kajzerek: (Pozostałe) najciekawsze mecze fazy grupowej

2
fot. livebasketball.tv

Mistrzostwa ruszyły i w pierwszy dzień przyniosły blamaż Francuzów oraz święto Karla-Anthony’ego Townsa. Warto zerknąć na to, co jeszcze nas czeka w trakcie fazy grupowej walki o mistrzostwo globu. Dojdzie bowiem do kilku interesujących starć, zarówno pod kątem osobowości, jakie staną naprzeciw, jak i pod kątem potencjału drużyn. Dla prawdziwego freaka koszykówki, mistrzostwa są kopalnią historii, które dopiero zostaną opowiedziane. Absencja kilku klasowych graczy nie musi być wcale taka problematyczna. 

AUSTRALIA – NIEMCY, 27 sierpnia, godz. 10:15

Dwóch naturalnych kandydatów do awansu w grupie E, w której są także Finowie gotowi utrzeć nosa jednemu z rywali, jeśli ten zaliczy choćby małe potknięcie. Bezpośrednie starcie pomiędzy Australią i Niemcami najprawdopodobniej rozwiąże zagadkę tego, kto w tej grupie awansuje do kolejnej fazy z pierwszego miejsca. Mecz powinien stworzyć idealne okoliczności do przetestowania aktualnych możliwości przed kolejnymi kluczowymi fazami turnieju. Powinniśmy poznać odpowiedzi na parę pytań. 

Niemcy przez ekspertów są traktowani jako czarny koń mistrzostw z uwagi na obecność w składzie Dennisa Schrodera, braci Wagner czy Daniela Theisa. To – jak na Niemców przystało – zdyscyplinowany zespół. Schroder jest swego rodzaju “wolnym elektronem”, który dostał od sztabu szkoleniowego nieco więcej swobody na etapie kreowania gry. Może stanowić koszmar niejednej defensywy na MŚ. Z kolei Australia jedzie naładowana doświadczeniem z NBA. Zdecydowanie najbardziej intrygującą postacią składu Aussies jest Josh Giddey – zawodnik Oklahomy City Thunder. Także w starciu z Niemcami odegra kluczową rolę. 

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułShai i NBA Kanada powiedzieli bonne nuit Francuzom
Następny artykułWake-Up: Blowouty Kanady i Australii na start MŚ, kostka Franza

2 KOMENTARZE