Dokładnie rok temu Brooklyn Nets w oficjalnym komunikacie poinformowali, że nie będzie żadnej wymiany i Kevin Durant zostaje w drużynie. Po niemal dwóch miesiącach spekulacji i rozmów transferowych, wszyscy w Nets zgodzili się jednak kontynuować współpracę. Włączając w to trenera i generalnego managera, których jeszcze chwilę wcześniej KD chciał zwolnić. W ten sposób zakończyła się wakacyjna drama na Brooklynie.
Z zeszłorocznego Wake-Upa: KD chciał odejść, Nets szukali wymiany, ale okazało się, że ostatecznie w interesie wszystkich jest trzymanie się razem. Może w tym momencie to tylko partnerstwo z rozsądku i przede wszystkim decyzja biznesowa, ale lepszej opcji nie było. Nets nie znaleźli oczekiwanej, bardzo wysokiej ceny za swojego gwiazdora i po dwóch miesiącach nadal nie byli blisko żadnej wymiany.
To było partnerstwo z rozsądku i oczywiście okazało się tylko chwilowym rozwiązaniem, ale równocześnie bardzo korzystnym posunięciem. Warto było poczekać, odkładając na bok spory i przez chwilę udając, że wszystko jest w porządku. W lutym KD wreszcie trafił do drużyny, którą sobie wybrał, a Nets dostali za niego właściwie wszystko, co tylko Phoenix Suns mogli oddać. Uniknęli też niepotrzebnego, jeszcze większego zamieszania w pierwszej części sezonu i do czasu wymiany zdążyli nawet powygrywać trochę meczów koszykówki.
Teraz kolejne wakacje mijają nam pod znakiem trade demands i czekana na wymiany, których po długich tygodniach nadal nie jest blisko. Sytuacja się powtarza, więc najwidoczniej Daryl Morey uznał, że warto też powtórzyć ruch Brooklyn Nets, kiedy za pośrednictwem Adriana Wojnarowskiego poinformował, że Philadelphia 76ers zakończyli jakiekolwiek rozmowy o transferze Jamesa Hardena i chcą go mieć na obozie treningowym.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.