TOP 10 Draft 2023

12
fot. YouTube

Do Draftu 2023 zostało już tylko kilka dni. Zaledwie kilka dni do momentu, w którym zobaczymy Victora Wembanyamę w czapeczce San Antonio Spurs. Tegoroczny Draft jest natomiast o tyle ciekawy, że dużo dzieje się za plecami francuskiego Zbawcy Koszykówki i kolejność wydaje się być oparta w większości na pobożnych życzeniach piszących o predykcjach. Bo też dużo może się zmienić w samej kolejności. Zwłaszcza, gdy już teraz wiele drużyn szykuje się do schodzenia w dół Draftu lub też nawet rozstawania się ze swoimi wyborami w zamian za sprawdzonych i ogranych w lidze koszykarzy, którzy będą mogli pomóc walczyć o playoffy już w najbliższym czasie.

Poniżej przewidywana przez większość pierwsza dziesiątka Draftu na dzień dzisiejszy, a więc w momencie kiedy zachowamy wylosowaną kolejność. Jednym z niewielu plusów ostatnich trzech fantastycznych sezonów moich Houston Rockets było to, że już na przełomie listopada i grudnia zaczynałem się interesować topowymi prospectami. To nie eksperckie analizy, ale może ta lista przybliży nieco profil zawodników tym wszystkim, którzy słyszeli tylko o Wembanyamie i może Hendersonie, a nie chcą na starcie nowego sezonu zastanawiać się kim są młodzi gracze w rotacjach kilku drużyn.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

12 KOMENTARZE

  1. Świetny tekst, dzięki!

    Wydaje się, że Dallas na pewno nie będzie wybierać z 10 numerem w drafcie, tylko odda go za kogoś już sprawdzonego. Podobnie wygląda myślę kwestia picku Portland…zwłaszcza jeśli z dwójką pójdzie Miller.

    0
    • To zalezy. Jeśli będzie Black, Walker (watpliwe) albo Hendricks to sądzę że nie będą handlowac. Maja jeszcze pick 2027 na ewentualny handel. Nowe CBA powoduje że każdy gracz z niskim kontraktem jest na wagę złota. A taki Hendricks to gracz idealny pod kątem ich potrzeb.

      0
  2. Szczerze to taki tekst bardziej mi się podoba niż to, co robią niektórzy samozwańczy draft-eksperci w naszym polskim internecie. Dobra robota Seba – przy każdym graczu mamy zarys postaci, jak wygląda sytuacja w mockach, kto idzie w górę, a kto delikatnie pikuje. Odpowiednie nakreślenie krajobrazu.

    0
  3. I o to chodziło! Dopuścić Sebastiana do pełnoprawnych artów. Seba kończył już debiutancki kontrakt i czas na przedłużenie umowy. To perspektywiczny zawodnik, trudny do zastąpienia. Staż w dziale newsów musi dobiec końca i szukajcie w drafcie kolejnego gościa do ekipy.

    0