Flesz: Dlaczego Joe Mazzulla powinien zostać zwolniony

37
fot. NBA League Pass

W zapowiedzi serii pisałem, że coś jest nie tak z tym składem Bostonu, a Miami to dziś idealny team, żeby poczuć tę krew. Nie typowałem tylko, że stanie się to tak szybko, bo trzy mecze później jesteśmy już blisko końca serii.

Joe Mazzulla, po superlaniu ostatniej nocy 102-128 od “Warriors” Miami – te same zagrywki Vincenta, Strusa, Robinsona, razem 61 punktów:

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Celtics upokorzeni w Miami, ósma drużyna Wschodu o krok od Finałów
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (1198): Bałkańskie Lato

37 KOMENTARZE

  1. Myślę, że jak mają się pojawiać takie wpisy na sztukę to lepiej, żeby się nie pojawiały w ogóle. Przypominam też, że Palmę słucha tylko cześć subskrybentów, a reszta czeka na solidne artykuły. Które ostatnio dostaje rzadko.

    0
  2. Hehe, czułem niedosyt materiałów w ostatnich dniach, po roku kupiłem abonament na miesiąc i chciałem przeczytać co tam Mazzulla schematycznie robi źle, skąd ta zapaść.

    Gratuluję clickbaitu, 3 dychy dla Was :)

    0
  3. Płacę abonament od chyba 2017 roku i to co dzieje się z 6 graczem od tamtego czasu to coraz zwiększy zjazd na równi pochyłej. Płacę co raz więcej a dostaję coraz mniej. Kiedyś zwłaszcza podczas playoff-ów były dokładne analizy, akcje rozpisane w kilku akapitach, za to polubiłem 6 gracza i zacząłem płacić. Teraz tego w ogóle nie ma. Nie wspomnę już o wake -up-ach, które były często wcześnie rano i to mi się podobało, wczoraj był chyba przed 11…
    Nie piszę tutaj w ogóle komentarzy bo nie mam na to czasu. Ale ponieważ sytuacja robi się już nieciekawa to postanowiłem zabrać głos w tej sprawie.
    Niech to będzie jeden z wielu głosów od “LUDU”, który daje znać co mu się nie podoba…

    Pomimo wszystko pozdrawiam, licząc, że jeszcze cos z tego będzie i nie będę kolejnym, który zrezygnował bo dostaje mniej za więcej…

    Tomek

    0
  4. Ok, mam chyba dosyć. Chciałbym podziękować ekipie 6go gracza za ostatnie 6 lat. Świetnie się czytało wasze artykuły. Uwielbiam styl Maćka bardzo tęsknię za analizami Piotra. Brak ciekawych treści do czytania przez dłuższy już czas sprawia za właściwie czytam już tylko nagłówki i newsy. Może ten serwis ma jakiś sens jeszcze dla kogoś kto posługuje się tylko językiem polskim. Ale niestety czas pojąć dalej przez życie. Lepiej samotnie niż tkwić w toksycznym związku z kimś kto Cię nie szanuje i nie odwzajemnia twoich uczuć.
    Pozdrawiam wszystkich po raz ostatni!!

    0
  5. Parę tygodni temu miałem myśli by wrócić do 6G po dłuuuugiej przerwie, jednak przy natłoku obowiązków odpuściłem. Dziś wiem, dzięki Wam komentującym(Best of the best), że była to bardzo dobra decyzja. Pozdrawiam!!!

    0
  6. Przyłączam się do tłumu – kilka dniu opłaciłem automatycznie swoją ostatnią płatność, przynajmniej na jakiś czas, nie zamierzam przedłużać subskrypcji. Kpiny to sobie proszę urządzać z kogoś innego. Zaraz skończy się sezon i Adam znowu będzie pisał apele, żeby nie zostawiać 6G w trakcie wakacji, ale szczerze mówiąc, nie widzę ku temu żadnego powodu bo niby za co mam dalej płacić? Dwa artykuły dziennie, Palma, której nie słucham już od bardzo dawna i kilka newsów, które zanim pojawią się na stronie to już zdążę przeczytać w kilku innych źródłach. Dziękuję, życzę powodzenia ale jednak wysiadam.

    0
    • Marudzimy, bo playoffy to był czas kiedy szósty gracz błyszczał. Obszerne analizy we fleszach, szczegółowe wake-upy, nierzadko fachowe analizy Piotra Sitarza. To była jakość, za którą byłem w stanie płacić w zalewie darmowych treści o baskecie. Niedawno podniesiony został abonament, a ostatnie flesze na 3 akapity, czy wake upy o 11 to brak szacunku dla ludzi, którzy płacą za dostęp do artykułów licząc na jakość 6gracza a dostając artykuły rodem z interii. I to 4 godziny później niż darmowa konkurencja.

      Możesz mówić, że nikt po nas płakać nie będzie, ale przy tak niszowym portalu każda anulowana subskrypcja jest odczuwalna dla opłacalności takiego biznesu.

      0
    • No i część z nas poszła. Płakać będą Ci, co się z tego próbują utrzymać. To nie jest marudzenie. Ktoś oczekuje coraz większych pieniędzy dając coraz mniej, z każdym rokiem. Już nie ma Kujawińskiego, Sitarza, PnŻ, takich zbiorczych typowań od każdego z Redaktorów (5 na 5 czy jakoś tak to szło) i innych rzeczy, o których już nawet zapomniałem. Został Adam, który robi swoje i Maciek, który robi swoje na odpierdol a zachowuje się, jakby pozjadał wszystkie rozumy i myśli, że jest mądrzejszy od wszystkich. Palma jest, ale ja mam serio od kilkuset odcinków Palmy dość i nawet jej nie włączam. Ja rozumiem, że redaktorzy mogą mieć swoje plany, wyjechać, pójść do innej pracy itp. ale na 6G jest tak, że z każdym rokiem coś jest zabierane, ale nikt nawet nie próbuje dać czegoś innego w to miejsce.

      0
      • Ludzie…
        Brak szacunku? Robota na odpierdol? Maciek mądrzejszy od wszystkich?
        Co jest z Wami? Przecież zawsze tak było. Od kiedy tu jestem, a jestem od początku (i jeszcze od Zawsze po pierwsze) ten serwis zawsze falował jeśli chodzi o treści. Kiedyś nie było Sitarza, później był, teraz znowu nie ma. Nie było 5:5, później było i teraz znów bez. Itd. Itp.
        To nie jest WP albo turbo pro portal pokroju The Athletic. Tutaj są treści przepisywane lub opatrzone komentarzem osób, które po godzinach i z zacięciem hobbystyczno-eksperckim dzielą się swoją wiedzą o NBA. To w zasadzie blog, który pomagamy finansować.
        W którym miejscu w Waszych głowach zaczął się ten “brak szacunku”? Inaczej zapyta: gdzie u Was to luźne podejście do NBA i komentarzy z odpału czy literówek chłopaków prowadzących tego bloga?

        Nie, nikt po Was płakać nie będzie. Jak widzimy z fluktuacji na rynku i tego, gdzie się teraz pojawiają Panowie tu wcześniej piszący – Adam i Maciek sobie spokojnie poradzą. Czy tutaj, czy gdzie indziej. Obejdzie się.

        A Wasze marudzenie i narzekanie rodem z małomiasteczkowej klasy średniej płacę-to-wymagam jest co najmniej słabe.

        0
        • O widzę Pan z wielkomiasteczkowej klasy wyższej płacę-to-nie-wymagam. Kłaniam się w pas i przechodzę na drugą stronę chodnika aby nie zabierać miejsca.

          Humory i styl Maćka każdy zna, to że czasami mu się nie chce to już dobrodziejstwo inwentarza.
          Ale z przerwami jestem tutaj od zakończenia zawsze po pierwsze, i jeśli Maćkowi się nie chciało to z reguły był to środek sezonu. Podczas playoffs wchodził Playoff Maciej i zawsze był ogień. Nie wiem czy w tych playoffach widziałem chociaż jeden flesz w tym stylu.
          A wake upy zawsze były koło 7 rano, w weekendy max 9. O 11 to może gdzieś w marcu w wyjątkowych okolicznościach.

          Przeczytaj mój komentarz jeszcze raz.
          Między subskrybentami a twórcami w momencie opłacenia abonamentu powstaje kontrakt. Ja płacę a w zamian dostaję treści, których próżno szukać w reszcie blogosfery.
          Czy obecne teksty czymkolwiek się wyróżniają w stosunku do innych hobbystycznych blogów ?
          Moim zdaniem nie. Chcesz płacić za produkt, który stracił na jakości ? Droga wolna, ale ubliżanie ludziom, którym to nie pasuje jest co najmniej… słabe.

          0
          • – Jeśli ubliżałem – to przepraszam (chociaż nie za bardzo widzę gdzie).
            – Sam jestem z małej miejscowości, więc Twój argument jest inwalidą.
            – I dziękuję za potwierdzenie moich domysłów.
            Pozostałego zdania nie zmieniam – droga wolna.

            0
  7. Kurcze panowie mam mieszane uczucia. Raczej nie odejdę mimo podwyżek i mniejszej ilości kontentu, ale z drugiej strony Maciek po co tak drażnić subskrybentów? Widzisz że ludzie wkurwieni. Chłopaki, ja wiem że dużo ludzi co kiedyś pisało na 6G (umówmy się po znajomości, hajsu raczej z tego dla nich nie było) się powykruszali i wieje trochę pustką. Czy nie można wpuścić na łamy kogoś nowego? Nie wierzę że nikt się nie nadaje, nikt nie aplikuje nikt nie spełnia waszych wymagań w tym aspekcie. Może dajcie Bielasowi się rozwinąć, a newsy niech pisze jakiś rookie. Żeby nie było że narzekam, ja tu przychodzę z gotowym rozwiązaniem. Maciek w offseason kończysz swoje opus magnum – TOP 100 koszykarzy w historii i jesteśmy kwita. Potem jakieś wydawnictwo SQN czy inne na mięciutko do ciebie podbija i wydasz to – kaska wpadnie. To co jest plan?

    0
  8. Mi nie przeszkadza płacenie, jednak 6g przestaje mieć dla mnie sens … Maciek ma swoj własny świat, i dzisiaj już chyba nikogo do niego nie wpuszcza, w Palmie sam [+znyk] śmieje się ze swoich żartów, przez lata zraził już chyba wszystkich którzy tu pisali.
    Szkoda, że tak się to kończy i to w momencie w którym w NBA jest najwiecej talentu ever ☹️

    0
  9. Adam, Maciek, co Wy kurwa odpierdalacie? Mamy finały konferencji a ilość i jakość pisania od początków play-offów jest mizerna. Ja rozumiem że nie ma się ochoty czy chęci w styczniu czy lutym ale teraz kiedy za chwilę wielki finał?
    Zawsze płaciłem za cały rok z góry, ot, taka forma zaufania, od samego początku istnienia 6gracza i mogę płacić nawet więcej bo nie mam czasu na czytanie NBA, ESPN, The Atheltic, The Ringer czy stron finalistów konferencji, to Wasza praca powinniście zebrać esencję i ją podać, ale jeśli macie problem żeby to zrobić to za co chcecie mój kolejny roczny abonament??
    (Palmy, nawet darmowej nie słucham, zarówno Planety jak i Znyka zdecydowanie lepiej się czyta niż słucha)

    0
  10. Cała ta lawina kwiecistych komentarzy pokazuje pięknie jak bardzo zaniżoną cenę abonamentu mieliście przez tyle lat…

    Pokazuje też jak szybko i łatwo przychodzi człowiekowi “przenoszenie swoich Talentów” gdzie indziej…w pogoni za…no właśnie za czym?

    Każdy wybiera oczywiście własną scieżkę, ale dla mnie to coś więcej niż zwykla transakcja za 70 groszy dziennie przez rok… chciałoby się powiedzieć, że to już relacja.

    Górki i dołki – tak to już bywa. Jedni uciekają, czasem wracaja – inni zostają.

    0