Dniówka: Playoffowy weekend bez Embiida i Kawhia

1
fot. NBA League Pass

Kontuzje od samego początku pierwszej rundy psują widowisko i niestety dalej pozostają dużą historią.

Giannis Antetokounmpo i Ja Morant opuścili swoje poprzednie mecze i ich występ dzisiaj jest pod znakiem zapytania. Wiadomo już natomiast, że ponownie nie zobaczymy na parkiecie Kahwia Leonarda. Load management i oszczędzanie przez cały sezon miały przygotować go na playoffy, ale nawet to nie pomogło i jego kolano nie wytrzymuje. Na liście nieobecności będzie też dzisiaj Joel Embiid, którzy przecież nigdy nie może być zdrowy w playoffach.

Philadelphia @ Brooklyn (3-0) 19:00

Embiid już pod koniec pierwszej kwarty poprzedniego meczu poszedł do szatni, mając problem z plecami, a w drugiej połowie doznał kontuzji prawego kolana. Udało mu się dokończyć Game 3, ale było widać, że coś mu dolega i po wczorajszym badaniu rezonansem zdecydowano, że potrzebuje odpoczynku. Na szczęście nie jest to nic poważnego i w przyszłym tygodniu powinien być gotowy do gry. Ale może nie będzie musiał wracać za szybko, jeśli jego koledzy załatwią sprawę i zapewnią Philadelpii 76ers awans do kolejnej rundy. Bez Emiida oczywiście trudniej będzie przypieczętować sweep, ale w obecnej sytuacji jeszcze bardziej tego potrzebują, żeby zyskać więcej czasu na regenerację.

Tak więc Joel nie został wyrzucony na starcie poprzedniego meczu, ale ostatecznie opuści mecz. Sporo było kontrowersji po decyzjach sędziów w Game 3, bo przecież kopnął Nica Claxtona w okolice krocza, może niezbyt mocno i trafił w nogę, ale niewątpliwie zrobił to specjalnie, a mimo to pozostał w grze. Jacque Vaughn nie mógł tego zrozumieć. Nawet Doc Rivers przyznał, że mogło to zostać inaczej ocenione. Choć coach Sixers wolał skupić się na problemie jakim jest prowokowanie gwiazdorów i karanie ich, zamiast podżegaczy. Bo zarówno w przypadku Embiida, jak wcześniej Draymonda Greena (który według Doca nie powinien zostać zawieszony), ich zachowanie było reakcją na prowokacje rywala.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Playoffy bez buzzerów, Denver o krok od sweepu na Wolves
Następny artykułD.Murray: “Na wielkie momenty potrzeba czasu”

1 KOMENTARZ

  1. Joel kontuzjowany w PO – nowe, nie znałem

    W parze Suns-Clippers niestety też już emocje się chyba skończyły, a szkoda bo apetyty na tą serie były większe.
    W szczególności mając na uwadze fakt,że przez pierwsze ponad 1,5 meczu Clippers byli lepsi.

    0