Dniówka: Finisz sezonu bez Randle’a. Zacięta walka o rozstawienie

Do końca sezonu zasadniczego pozostało już tylko dziewięć dni meczowych.

W poniedziałek NBA robi sobie wolne, żeby ustąpić miejsca finałowi rozgrywek akademickich, a też w sobotę będziemy mieć tylko dwa spotkania, bo głównym wydarzeniem będzie Final Four, dlatego przed nami dziwny w weekend z nocami napchanymi meczami dzisiaj i z niedzieli na poniedziałek.

(44-33) New York @ (48-44) Cleveland 1:30

Jedyny All-Star, który do tej pory nie opuścił żadnego meczu w sezonie, ma ogromnego pecha, bo wypadł z gry na samym finiszu. W najgorszym możliwym momencie, jeśli nie zdąży wyleczyć się na start playoffów. Ale to jeszcze nie jest przesądzone. Julius Randle ma zostać ponownie przebadany tuż przed ich startem, więc pozostaje nadzieja na jego powrót.

Póki co, nieobecność Randle’a nie będzie wielkim problemem, bo jest już niemal przesądzone, że New York Knicks skończą na piątej pozycji w tabeli Wschodu. Cleveland Cavaliers nie przegonią, ponieważ mają do nich cztery mecze straty, a taką samą przewagę mają nad siódmymi Miami Heat, więc spadek do play-in też im nie grozi. Teoretycznie pozostają jeszcze w zasięgu Brooklyn Nets, ale mają od nich trzy zwycięstwa więcej, a przed sobą jeszcze spotkania z Wizards i dwa razy z Pacers. Nawet bez swojego gwiazdora powinni spokojnie poprawić bilans.

Ale niewątpliwie gra bez Randle’a będzie to dla nich wyzwaniem, ponieważ jest to zupełnie nowa sytuacja. Dotychczas zawsze był do dyspozycji. Na szczęście mają na ławce Josha Harta, który teraz jeszcze bardziej się przyda, a także Obi’ego Toppina, który rozpoczął drugą połowę poprzedniego meczu. Od razu przypomnijmy, że rok temu Toppin miał świetny finisz sezonu zdobywając średnio 27 punktów. Wtedy dostał miejsce w piątce, bo Knicks już o nic nie walczyli. Teraz znowu w ostatnich meczach będzie miał szansę zaprezentowania się w większej roli.