Wake-Up: Denver przestało być twierdzą, kolejne triple-double Jokera nie wystarczyło

9
fot. NBA League Pass

Przez poprzednie trzy miesiące hala w Denver była prawdziwą twierdzą nie do zdobycia. Gospodarze wygrali tam 24 z 25 meczów, przegrywając tylko po game-winnerze Shaia w pojedynku bez Nikoli Jokica.

Ale teraz w ciągu kilku dni aż dwa razy Nuggets – grając w pełnym składzie – dali się pokonać przed własną publicznością i w sumie mają serię trzech porażek.

Dotychczas gwarancją ich zwycięstwa było triple-double Jokera. To też już przestało działać. Seria zakończyła się na 25 kolejnych wygranych i teraz znowu przegrali, mimo że ich lider zaliczył imponujące cyferki.

Może Nuggets za szybko poczuli się zbyt pewnie, że już nikt nie odbierze im jedynki na Zachodzie i stracili koncentrację, będąc myślami w zbliżających się playoffach…

Brooklyn @ Denver 122:120 (M.Bridges 25 – N.Jokić 35/20/11)
Cleveland @ Charlotte 114:108 (D.Garland 28 – T.Rozier 27)
Washington @ Philadelphia 93:112 (C.Kispert 25 – J.Embiid 34)
Portland @ New Orleans 100:127 (A.Simons 17 – T.Murphy 41)
Oklahoma City @ San Antonio 102:90 (J.Williams 21/10a – Z.Collins 23/11)
New York @ LA Lakers 112:108 (J.Randle 33 – D.Russell 33)

1) Denver Nuggets bardzo słabo rozpoczęli drugą połowę, pozwalając Brooklyn Nets na zdominowanie trzeciej kwarty (37-18) i na osiem minut przed końcem przegrywali -18. Ich obrona ponownie mocno zawodziła, ale w końcówce się poprawili, ruszyli do odrabiania strat i na finiszu mieli szansę wyrwać zwycięstwo. Nie udało się jednak tego wykorzystać.

Na 41 sekund przed końcem Nikola Jokić nie doprowadził do remisu, pudłując jeden z dwóch wolnych. Na 5 sekund przed końcem spudłował trudny rzut na prowadzenie, a tuż przed końcową syreną nie trafił trójki na zwycięstwo.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułNets cierpliwie czekają na Bena Simmonsa
Następny artykułDniówka: Sacramento Kings już prawie są w playoffach

9 KOMENTARZE