Sacramento Kings w sobotę wygrali niezwykle ważny mecz w Phoenix, co dało im 40 zwycięstwo w sezonie.
“We’re getting 40 wins this year!” – te słowa podekscytowanego kibica Kings po drugiej z rzędu wygranej podczas zeszłorocznej Summer League okazały się prorocze. Choć wtedy były tylko kolejnym powodem do żartów z wiecznie przegrywającej drużyny. Poprzeczka była ustawiona bardzo nisko, więc 40 zwycięstw to już byłby dla nich duży sukces. To prawdopodobnie wystarczyłoby, żeby dostać się do play-in i zawalczyć o te tak wyczekiwane w stolicy Kalifornii playoffy.
Przed sezonem były duże nadzieje, że to wreszcie może się udać, ale chyba nawet najwięksi optymiści nie przypuszczali, że to będą dla Kings aż tak udane rozgrywki. 40 wygranych było szczytem marzeń, bo poprzednio osiągnęli ten pułap w kwietniu 2006 roku. Natomiast teraz zostało im jeszcze 16 meczów, żeby dalej poprawiać swój wynik.
Jeszcze przed sezonem braliby w ciemno bilet do play-in, a na cztery tygodnie przed końcem fazy zasadniczej są już niemal pewni bezpośredniego awansu.
Oczywiście jeszcze sporo może się wydarzyć i pozmieniać w ostatnich tygodniach, ale Kings mają 7 meczów przewagi nad siódmą drużyną Zachodu, co w tym momencie jest już bardzo bezpieczną przewagą. Musiałaby się zdarzyć jakaś prawdziwa katastrofa i długa seria porażek, żeby wypadli z pierwszej szóstki. A na to się nie zanosi, bo Kings są obecnie najlepszą drużyną ligi po ASW z bilansem 8-1, podczas gdy próbujący uciec przed play-in Mavs i Wolves grają w kratkę.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Ciekawe jak wpadną z III seedu na VI seed GSW czy będą kibice Kings równie zachwyceni
Ja typuję, że dwa zespoły, o których Adam najczęściej pisze w Dniówce czyli LAL i Kings zagrają przeciwko sobie w 1 rundzie.