Brandon Clarke musiał przedwcześnie opuścić piątkowy mecz przeciwko Denver Nuggets i momentalnie pojawiły się doniesienia o tym, że mógł doznać poważnego urazu. Kilkanaście godzin później otrzymaliśmy niestety potwierdzenie tych przypuszczeń. Zawodnik Memphis Grizzlies nie wystąpi już w tym sezonie na parkietach NBA.
Memphis Grizzlies forward Brandon Clarke has suffered a season-ending left Achilles tear, his agent Mark Bartelstein of @PrioritySports tells ESPN. Clarke averages 10 points on 65 percent shooting. pic.twitter.com/EnPEPMu51a
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) March 4, 2023
Adrian Wojnarowski z ESPN jako pierwszy podzielił się tą informacją, a niedługo później potwierdzili ją oficjalnie Grizzlies. Clarke zerwał więzadło Achillesa i teraz potrzebuje minimum kilku miesięcy przerwy od gry. Najczęściej w przypadku tego typu kontuzji mówi się nawet o roku rehabilitacji, dlatego możliwe, że skrzydłowy opuści również początek kolejnego sezonu.
W trwających rozgrywkach Clarke był ważną postacią w rotacji ekipy z Memphis. Na parkiecie spędzał niecałe 20 minut na mecz, ale w tym czasie notował 10 punktów i 5.5 zbiórki będąc pewnym punktem ławki rezerwowych Grizzlies.
Wracając do obrony po rzutach osobistych.
W Memphis mamy pożar.