Josh Green z Dallas Mavericks nie mógł zaliczyć swoich dwóch pierwszych sezonów w NBA do szczególnie udanych, ale wygląda na to, że w trzecim nastąpił nareszcie mały przełom w jego grze. Zawodnik w końcu zapracował sobie na nieco większe minuty w rotacji trenera Jasona Kidda i jak na razie wygląda na to, jakby było to właśnie to czego potrzebował.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.