Boston Celtics kontynuują to co rozpoczęli w ubiegłym sezonie po All-Star Weekend, czyli dominowanie Konferencji Wschodniej. Dzieje się tak nawet bez Ime Udoki na ławce rezerwowych, który był traktowany jak ojciec sukcesu Celtics. Jego miejsce zajął Joe Mazzulla i choć początkowo niektórzy komentatorzy kwestionowali ten wybór, to teraz trener całkowicie uciszył wszystkich krytyków – ekipa z Bostonu gra bardzo dobrą koszykówkę.
Z najnowszych doniesień wynika, że Mazzulla utrzyma miejsce na trenerskiej ławce również po zakończeniu trwającego sezonu. Może to sugerować, że zgodnie z tym co mówiło się już wcześniej Udoka nie wróci do trenowania Celtics. Najprawdopodobniej jednak nie ma co liczyć na to, że Mazzulla otrzyma promocję z interim coach na stałego trenera jeszcze podczas czasu zawieszenia jego poprzednika – takimi informacjami podzielił się Adrian Wojnarowski z ESPN.
Wszystko wskazuje na to, że Udoka trenował już swój ostatni mecz Celtics, ale czysto technicznie cały czas piastuje funkcję trenera bo nie został zwolniony. Jeżeli nie zdarzy się tak, że podejmie on pracę w innym miejscu jeszcze podczas trwania rozgrywek, to Mazzulla pozostanie trenerem tymczasowym nawet pomimo tego, że wszyscy wiedzą już jaka przyszłość go czeka.
