Jeremy Sochan zadebiutował, a NBA na dobre wróciła do gry!
Za nami 12 meczów drugiego dnia sezonu i już się działo.
Przede wszystkim nie zawiódł ten najbardziej oczekiwany pojedynek w Phoenix. Co to była za huśtawka nastrojów dla kibiców w Footprint Center. Powracały demony klęski Game 7, Luka Doncić znowu śmiał im się w twarz, ale ostatecznie Phoenix Suns uratowali się i wzięli ten tak bardzo potrzebnym im rewanż.
Orlando @ Detroit 109:113 (P.Banchero 27/9 – B.Bogdanovic 24)
Washington @ Indiana 114:107 (B.Beal 23 – T.Haliburton 26)
Houston @ Atlanta 107:117 (K.Porter 21 – J.Collins 24)
New Orleans @ Brooklyn 130:108 (B.Ingram 28 – K.Durant 32)
Chicago @ Miami 116:108 (D.DeRozan 37/9a – J.Butler 24)
Cleveland @ Toronto 105:108 (D.Mitchell 31/9a – P.Siakam 23/11)
New York @ Memphis 112:115 OT (J.Randle 24/11 – J.Morant 34/9a)
Oklahoma City @ Minnesota 108:115 (S.Gilgeous-Alexander 32 – R.Gobert 23/16)
Charlotte @ San Antonio 129:102 (T.Rozier 24 – K.Johnson 20/11)
Denver @ Utah 102:123 (N.Jokić 27 – C.Sexton 20)
Dallas @ Phoenix 105:107 (L.Doncić 35/9 – D.Booker 28/9a)
Portland @ Sacramento 115:108 (J.Grant 23 – D.Fox 33)
1) Bohaterem meczu w Phoenix zupełnie niespodziewanie okazał się nowy zawodnik gospodarzy. Damion Lee nie był częścią tamtej klęski Suns, był za to w mistrzowskich Golden State Warriors i teraz w czwartej kwarcie zagrał jak mistrz. Zdobył wtedy wszystkie swoje 11 punktów, w tym te najważniejsze na samym finiszu. Kiedy Suns nie byli w stanie nic dobrego wykreować, Lee na 9.7 sekund przed końcem trafił trudnego fade awaya. Game-winner!
DAMION LEE FOR THE WIN 😱 pic.twitter.com/Ej6aPEvEj4
— Bleacher Report (@BleacherReport) October 20, 2022
Chris Paul tylko oglądał to z ławki.
Suns wygrali! Przetrwali.
Wygrali, mimo że ten mecz długo przypominał to, co działo się w Game 7. Od drugiej kwarty Dallas Mavericks dominowali, Luka Doncić do przerwy rzucił 20 punktów, CP wyglądał staro i jeszcze na początku trzeciej prowadzili +22. Ale Suns tym razem nie dali się rozbić, walczyli i dogonili rywali. Wtedy jednak ogień złapał Christian Wood (25pkt). Na początku czwartej kwarty zdobył dla gości 16 kolejnych punktów i ponownie uzyskali dwucyfrową przewagę.
CHRISTIAN WOOD…16 consecutive points. 🤷♂️
— Hoop Central (@TheHoopCentral) October 20, 2022
Ale Suns znowu wrócili i wyrwali zwycięstwo.
Devin Booker miał 28 punktów, 9 asyst i był +20 w 41 minut.
Szalony mecz.
2) Damion jest nie tylko byłym kolegą z drużyny, ale i szwagrem Stepha
Steph's reaction to Damion Lee's game-winner 🤣 pic.twitter.com/FBB8AmBVf2
— Bleacher Report (@BleacherReport) October 20, 2022
3) Jeremy Sochan rozegrał swój pierwszym oficjalny mecz w San Antonio Spurs.
Wyszedł w pierwszej piątce, a swoje pierwsze punkty zdobył w połowie pierwsze kwarty, kiedy dobił niecelny rzut Tre Jonesa. Potem miał jeszcze prawie dunk z faulem. Ostatecznie uzbierał 4 punkty, 7 zbiórek, 2 asysty i 2 przechwyty. Rzuty dalej mu nie wpadały, tylko 2/8 z gry. Tak więc wyglądało to podobnie jak w preseason, ale w 27 minut był najmniej minusowym ze starterów Spurs (-2) w tym laniu jakie dostali gospodarze od Charlotte Hornets bez LaMelo Balla.
I pełny highlight @JeremySochan z debiutu w NBA pic.twitter.com/r3HN8XLE5j
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Brawo dla trenera Suns za zdjęcia CP3 w końcówce. Piłka za wolno chodziła.
it’s only one game, but … może jednak pomysl handlowania CP3 nie jest taki glupi? ;)
Jeden mecz, ale raczej na ta dość wysoka i atletyczna 5 Mavs CP3 się niezbyt nadaje w ataku, a w obronie jest bez szans. Ale czy lidze jest jeszcze jakiś zespół z rozgrywającym jak Luka?
Można powiedzieć, że statystyki Sochana z debiutu były na poziomie linijki Bena Simmonsa :)
Chłopak ledwo zagrał jeden mecz a już śmiga na poziomie All-Star :)
Pytanie mam, bo nurtuje mnie ten problem od rana. Jak liczone jest +/- dla danego zawodnika? Patrzę sobie na staty Sochana i jako jedyny z pierwszej piątki ma jednocyfrową wartość +/-, natomiast reszta zawodników wypada znacznie gorzej. A przecież przebywają mniej więcej w tym samym czasie na boisku, jak zakładam? Czy to są punkty na drużynę, bezpośrednio na zawodniku? Będę wdzięczny za objaśnienie, kiedyś już to widziałem, ale nie mogę sobie przypomnieć.
+/- to różnica pomiędzy punktami zdobytymi a straconymi przez twój zespół wyłącznie w czasie, w którym ty znajdujesz się na boisku. Np. wychodzisz w pierwszej piątce, następnie schodzisz przy wyniku 18-12, jesteś wtedy +6. Następnie pojawiasz się na boisku przy 30-30 i po kilku minutach schodząc na ławkę jest wynik 42-44 – jesteś więc w tym fragmencie -2. Odejmujesz te 2 punkty od +6, które miałeś przy poprzednim pobycie na boisku i jesteś już tylko +4 w +/-. I tak z każdym następnym twoim epizodem na parkiecie :)
Dzięki piękne za wyjaśnienie :)
Wie ktoś może jak zmienić jakość wideo w League Passie oglądając na laptopie? Zawsze była ikonka ustawień na pasku a teraz coś nie mam. W telefonie można to zmienić dopiero w ustawieniach konta, na kompie nie mam tego wcale. Zdarza się że trochę się przycina obraz.
niestety już się nie da tego zrobić na przeglądarce
wgl i nowa wersja apki i wersja na kompa mega słabe, już im kilka błędów zgłaszałem mailowo, niby coś tam poprawiają, ale ciągle np castując mecz z apki na tv przez chromecasta mam te głupie napisy wyświetlane na tv (close captions czy jakoś tak), zasłania to często wynik i nie da się ich wyłączyć, strasznie słabo… support oczywiście wie i pracują nad tym, tylko jakoś sezon się zaczął a błąd jak był tak nadal jest