Reperkusje decyzji NBA w sprawie śledztwa dotyczącego Roberta Sarvera będą z pewnością tematem towarzyszącym nam podczas obozów treningowych. Jeśli nie ma innej drogi, to może drogą biznesu uda się Sarvera pozbawić funkcji właściciela klubu.
PayPal przed rokiem wykupił naszywkę z przodu koszulek Suns, w piątek jednak firma, z którą my też współpracujemy, oświadczyła, że nie przedłuży za rok umowy sponsorskiej z Phoenix Suns, jeżeli Sarver wróci z rocznego zawieszenia jako właściciel.
A statement from PayPal, a sponsor of the Suns, on the Robert Sarver situation. They will not be renewing their partnership when it expires: pic.twitter.com/3252QtF864
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Jeszcze chwila i spontanicznie powstanie nowy ruch
“Sarver Lives No Matter”
A kolejny bojkocik to jest to na co każdy kibic NBA bardzo czeka…
A ja chcę aby zapanował pokój na świecie
Mam nadzieję , ze rada włascicieli będzie równie surowa co rada graczy, jak wyjda na jaw przekręty Clutch Sport i Le GM jak kaperował nielegalnie graczy
Dwa- atletycznie cyrkowcy za kasę , kupcie swoje kluby będziecie decydowali kto może być w lidze a kto nie
Nasi wspaniali entertainment people – sami do siebie w meczu pare negrosów poślą, dlaczego nikt do nich nie wyciągnie konsekwencji – 1 Nword i ban na 1rok z gry, bez płaconej kasy. Wtedy bym uwierzył w ich dobre zamiary
Bo ‘nigga’ z ust białego to culture appropriation, jak robienie dredów czy domków z gówna. To jest przywilej tylko dla osób o czarnym kolorze skory, wiec to nie jest rasistowsk… wait.
Bo Miles jest ich człowiekiem, a Sarver białym bogatym sukinsunem.
Tak tez o tym myślałem jak kolega powyżej, a co z trash talkiem graczy przecież to jest ich mniejsze pracy powinno tez być zabronione i dawać powinni tez bana na całe życie za przekleństwa i inne zwrotu do innych zawodników. Ale to jest chore, gość i tak ma ponieść karę 10 mln, za to ze przez 17 lat naskrobal i przyznał się chce poprawy, to prawa miłości nie chcą zastosować wobec niego, a co oni tacy swieci ? Ja myśle ze chcą przejąć klub. Pamietam jak obecni pracownicy co są od 5 lat w klubie nie mieli takiej sytuacji. Mam w firmie 20 chłopaków i 3 dziewczyny w biurze, i czasami trzeba ochrzanie kogoś do pionu przyprowadzić nigdy nie używam przekleństw pomimo ze między sobą używają. Staram się używać różnych zwrotów ale to jest ciężkie z mężczyznami, którzy co drugie słowo używają przeciwników. Sami mówią ze czasami muszę ich ochrzanic. Co innego biuro tu trzeba inaczej ale tez czasami jak mi się cos nie podoba i chce żeby było tak jak widzę to muszę ostro powiedzieć , w koncu to ja zarządzam.
Tak właśnie Murzyni rozumieją „równość”. Żeby nie było, każdy powinien mieć takie same prawa i możliwości, kiedyś było przegięcie w jedna stronę teraz niestety jest w drugą…
Oni, feministki i innego rodzaju mniejszości które się ideologizują. Nie chodzi o równość tylko o przeciągnięcie liny na swoją stronę.
Dążenie do równości jest utopijne bo niemożliwe do prowadzenia. Każdy człowiek jest inny. To, do czego powinno się dążyć to sprawiedliwość.
Dobrze Macieju, że też dostrzegasz ten paradoks.
Uwierają mnie podwójne standardy dla tych obu spraw od początku.
Rozumiem, że w dzisiejszej nowomowie “równość” oznacza że “people of colour” mają pierwszeństwo, ale w tym wypadku hipokryzja i polityka dbania o własny grajdołek jest nad wyraz bezczelna.
Sorry za poziom, ale może transfer Milesa do PHX za Joe Crowdera rozwiązałby wszystkie problemy? Zły biały miałby w klubie złego czarnego i mogliby razem zrobić resocjalizacje😂😂😂
A jeszcze mnie jedno nurtuje, jak wg przepisów amerykańskich jest, z tego co kojarzę sprawca nie może być karany za to samo dwa razy. Jeżeli dostał kare i na która się zgodził i wyraził skruchę. To czy legalnie mogą mu kazać sprzedać swoją własność (pomimo ze są jakieś tam pewnie obostrzenia jako Ligi wewnętrznej NBA) czy ktoś zna się na ty niuansach, czy czasami nie mógłby pozwać ich do sądu za to naciskanie
Wychodzi na to, że właściciele klubów de facto nie są właścicielami. Są tylko przedstawicielami ligi w (nie)swoich klubach
Ale ten ostatni akapit to jednak niepotrzebny. Od mieszania opinii z faktami i sączenia populizmu do mózgów mamy w tym kraju TVP.
To jest subiektywny portal dotyczący wydarzeń związanych z NBA, a nie Polska Agencja Prasowa żeby przedstawiać suche fakty.
Twórców 6G naprawdę nie podejrzewam o chęć wpływania na światopogląd czytelników, raczej na dzielenie się swoją opinią i ja to akceptuje.
Ja nie. Robienie ludziom wody z mózgu jednak bym zostawił innym.
Może i wszedłbym z merytoryczną polemikę, ale póki co muszę odpowiadać na demagogiczne hasła.
:)
Tak lubimy ten subiektywizm, że chętnie za niego płacimy.
Większości “obiektywnych” portali nie nadawałby się do czytania, nawet gdyby same zdecydowały się dopłacać za tę wątpliwą przyjemność.