John Wall zgodnie z przewidywaniami podjął swoją opcję w kontrakcie na kolejny sezon. Natomiast zgodnie z doniesieniami które pojawiały się już od kilku miesięcy teraz zawodnik i Houston Rockets usiądą do rozmów w sprawie buyoutu. Na wymianę nie ma już raczej co liczyć, ale w koszulce Rakiet rozgrywający już nie wystąpi.
Z informacji przekazanych przez Marca Steina wynika, że w przypadku wolnej agentury Walla nie powinien on narzekać na brak zainteresowania. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że zawodnik po raz kolejny w swojej karierze ma za sobą dłuższą przerwę od gry. Z powodu odstawienia go od składu przez management Rockets ostatni raz pojawił się na parkiecie 21 kwietnia 2021 roku. To oznacza, że w ostatnich trzech latach był to dla niego drugi pełny opuszczony sezon. Nikt nie wie w jakiej dyspozycji może być teraz Wall i nawet jeżeli wróci do przyzwoitej formy, to nie wiadomo jak długo będzie w stanie ją utrzymać.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Nowy Jork monitoruje sytuację.
Byłbym rozczarowany jeśli było by inaczej
LAL w końcu stawiają na fit, a nie pogoń za gwiazdami – Wall, Westbrook, LBJ i ktokolwiek dalej!
Wall za minimum dla weterana a Kryrie za mid-level do Lakers. Wall rozgrywa, Kyrie rzuca, Lebron siwieje, Russ na power forward jak w Rockets i AD na centrze. Bardzo chciałbym to zobaczyć
Ja tez! Jeszcz tylko malpy z brzytwa z lawki brakuje.
Ja Cyganka, ja powróżyć piekny kawalarze, o jaki piękny rolex, ja potrzymać