Flesz: Preview lipca w San Antonio, Detroit i Portland, come on

6
fot. instagram

Detroit Pistons
Zarobki: 72.9 mln dol. Cap Holdy: 38.7 Przewidywany cap space: 37.5

Opcje drużyny: Hamidou Diallo (5.2 do 2023), Frank Jackson (3.2 do 2023), Carsen Edwards (1.8 do 2023), Luka Garza (1.5 do 2023)

Wolni agenci: Marvin Bagley III (z), Rodney McGruder, Jamorko Pickett (z)

PG Cade Cunningham (35.5 do 2025), Cory Joseph (5.2 do 2023), Saben Lee (3.6 do 2024), Kemba Walker (9.1 do 2023)
SG Jaden Ivey (#5 Draftu 2022), Killian Hayes (13.3 do 2024), Hamidou Diallo (5.2 do 2023)
SF Saddiq Bey (7.5 do 2024)
PF Marvin Bagley III (7.2 do 2023), Kelly Olynyk (25.0 do 2024), Isaiah Livers (3.4 do 2024)
C Isaiah Stewart (8.7 do 2024), Jalen Duren (#13 Draftu 2022)

Wyjątki: 10.2 Non-Tax MLE, 4.0 Bi-Annual, Trade Exception 11.7 (Jerami Grant)

Machinacje Pistons są w toku – Kemba Walker wejdzie w wyjątek od wymiany po Jerami’u Grancie, do 28/29 czerwca podjęte lub nie podjęte zostaną opcje, cap-space maksymalny zostanie raczej na pewno stworzony, a na razie Pistons operują z wszystkimi swoimi cap holdami, rookie-kontraktami i 11.6 mln dolarów dead-money (ten drugi Deandre, Dedmon i trzeci gość) powyżej salary-cap. Chyba. To przed rozpoczęciem free agency stało się najciekawsze miejsce w lidze. Dorośli ludzie w koszulkach Pistons przychodzą nagle do telewizji. Wszystko to dlatego, że Cade Cunningham to Human Connector, więc głupio tracić czas.

Pytanie, czy faktycznie głupio tracić czas? 37 w słońcu, czytasz o Detroit, ledwo ci to wychodzi, bo światło odbija się, że nic nie widać. Spróbuję pisać jeszcze mniejszymi, greg monroe, josh smith. Wybór Jadena Ivey w drafcie, obecność Cunninghama i Hayesa, koncepcję Jalena Brunsona w Detroit czynią niepotrzebną. Co innego splecenie we frontcourcie Marvina Bagley z Deandre Aytonem. Ale czy to już przypadkiem nie the-old-story?

Pytanie czy Pistons przed zdealowaniem Granta do Portland dowiedzieli się od Jamesa Jonesa, że ten nie będzie zainteresowany przejęciem Granta w sign-and-trade Aytona. Ayton właśnie w sign-and-trade z Phoenix pewnie odejdzie – inaczej nie odejdzie w ogóle – więc być może do Phoenix pójdą jeszcze umowy Walkera i Olynyka, ale może potrzebny będzie Saddiq Bey? Ivey? Nie.

Ale może jednak niegłupie jest stracić czas, bo sam roster Pistons ma jeszcze tyle dziur w rotacji od pozycji nr 2 w górę, że nawet z Aytonem – czy z Milesem Bridgesem – ambicja gry o Play-In może być jednak zbyt dużym wyzwaniem dla tak młodej drużyny, w dodatku z Dwane’m Casey’em na dźwigu (małym). Pieniądze natomiast mogą być te same dostępne za rok od teraz, bo zastrzeżony Bagley raczej po tak krótkim okresie bycia lob-threatem w Detroit więcej niż 10-12 mln dolarów rocznie nie otrzyma, jeśli w ogóle otrzyma teraz.

To jest ten tydzień, żeby rozmawiać o Detroit.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

6 KOMENTARZE

  1. Dlaczego w Palmie i tutaj nie jest brany pod uwagę Duren, przecież to bestia, ktoś z którym nie zostawiłbyś siostry samej na dłużej niż 2 minuty. Mowa o jakimś Aytonie z Phoenix za +30. Po co im center za +30mln. To tak w stylu Knicks. Ayton, poza tym ma w oczach lenia, Klaudiusza z Big Brother. Dostanie +30 i będzie miał wszytko gdzieś. Duren, Cunningham, Ivey- ładnie to wygląda. Jeszcze z dwóch weteranów zamiast centra za +30 i będzie miło.

    0
  2. Dzieki za preview, ale serio Macku, to nie jest tak, ze Detroit sobie moze trzymac pieniazki i wybierac ktorego AllStara w ktorym roku za nie zatrudni.

    Bierze KOGOKOLWIEK, kto laskawie zechce tam grac. A na koncu i tak skonczy z graczami z 3-ciej setki, bo – HELO! nikt sie nei pali do Detroit.

    0
  3. What????
    Ja się palę, jak myślę o Detroit!
    Co mamy/co będziemy mieli za 2-3 lata.
    Mózg, gwiazda, zawodnik, ktoś ułożony, na którym można polegać- Cunningham.
    Ivey- najbardziej emocjonujący gracz w drafcie. Dynamika, ogień, szybkość.
    Duren- bestia, siła, “grzmotność”, na mecze przeciwko niemu przeciwnicy nie będą zapraszać rodziny (aby nie widzieli, jak ich poniewiera). Czekam tylko jak otrzyma jakaś ksywę.
    Do tego jeszcze Saddiq Bey i nadzieja “białych” Kelly Olynyk.
    Mnie to grzeje.

    0