Jeremi Grant już od kilku miesięcy był łączony z Portland Trail Blazers. Teraz w końcu doszło do tej wymiany. Przeniesie się do miasta, w którym się urodził i do drużyny, w której przez trzy lata grał jego tatuś Harvey.
W Portland mają oczywiście ambitny plan szybkiego przemeblowania składu i stworzenia kontendera wokół Damiana Lillarda. Dodatnie Granta to ich pierwsze poważne wzmocnienie. Tego typu two-way wingmana na pewno im brakowało.
Just chatted with Damian Lillard’s agent, Aaron Goodwin. He praised the trade for Jerami Grant saying it gives his superstar client a new impact veteran talent to work with while also demonstrating that, “the Blazers are competing.” #RipCity
— Aaron J. Fentress (@AaronJFentress) June 23, 2022
W zamian do Detroit Pistons oddali wybór Milwaukee Bucks w pierwszej rundzie draftu 2025, dwa przyszłe drugorundowe picki i zamienili się też numerami w tegorocznej drugiej rundzie. Co najważniejsze, nie przepłacili za niego swoim najcenniejszym assetem jakim jest #7 w dzisiejszym drafcie, więc można oczekiwać, że dalej pozostaną aktywni na rynku transferowym.
1) Według Chrisa Haynesa z Yahoo Sports, kolejnym celem Blazers jest OG Anunoby.
Portland Trail Blazers are in pursuit of Toronto Raptors forward OG Anunoby with the No. 7 pick in Thursday’s draft in play, league sources tell @YahooSports.
— Chris Haynes (@ChrisBHaynes) June 22, 2022
Jakiś czas temu pojawiły się doniesienia, że Anunoby jest sfrustrowany swoją rolą w ataku Toronto Raptors, ponieważ młody Scottie Barnes przejął większość obowiązków ball-handlera. To wywołało dyskusje o jego przyszłości, nie ma jednak żadnych sugestii, żeby OG prosił o wymianę. Wczoraj GM Bobby Webster dementował plotki o niezadowoleniu swojego zawodnika i przewidywał ciche wakacje w Toronto.
2) Blazers wzięli Granta w trade exception z wymiany CJa McColluma, dlatego Pistons nie musieli przejmować od nich żadnych kontraktów i tym sposobem powiększyli swój cap space przed wolną agenturą do około $43 milionów.
Mają jeszcze więcej pieniędzy do wydania, dlatego rośnie przekonanie, że będą chcieli wyciągnąć Deandre Aytona z Phoenix i zaoferują mu maksymalny kontrakt.
Według Adriana Wojnarowskiego, Phoenix Suns nie uważają, że ich center jest wart maxa, dlatego są bardzo zmotywowani, żeby dogadać sign-and-trade.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
hej, wcale nie jest tam najgrubszy!
to fotomontaż
Spurs mieliby oddac jedyne co maja? po co? za co?
To wygląda na próbę budowy od zera przez draft. 3 picki za Murraya+ swój pick+ pick od Celtics to już 5 pierwszorundowych. To nie jest w stylu Spurs, ale kto wie.
Kto trzyma w szafie 100k?!
Ja nie 😒
Vince też już nie.
jakbyś zarabiał 100tyś tygodniowo to pewnie byś trzymał jako gotówkę na drobne wydatki :)
Może dobrze, że ten Irving jest niezaszczeniony :)
#adamizmy