Jazz znowu nie radzą sobie ze smallballem, wracają demony z poprzednich playoffów

2
fot. NBA League Pass

Smallballowa piątka, penetracje i trójki… Utah Jazz już to widzieli i już z tym przegrali w zeszłym roku. Odpadli z playoffów, mimo że rywale grali bez swojego gwiazdora. Czy teraz sytuacja może się powtórzyć? Na razie to dopiero początek serii, ale demony wracają.

Osłabieni brakiem Luki Doncica Dallas Mavericks pokonali Jazz w drugim meczu, robiąc niemal to samo, co poprzednio LA Clippers bez Kawhia Leonarda. Wystawiają na parkiet pięciu shooterów. Wykorzystują słabą obronę Jazz na obwodzie i mijając rywali, penetrują do kosza. Ściągają Rudy’ego Goberta w pomalowane, po czym odgrywają piłkę na obwód, znajdując otwarte pozycje do rzutów za trzy.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułMiędzy Rondem a Palmą (1087): Dziewięćdziesiąte tylko na widowni
Następny artykułIndiana Pacers będą latem celowali w Jalena Brunsona

2 KOMENTARZE