Minnesota Timberwolves i Toronto Raptors przybliżyli się w sobotę do #6 w swoich konferencjach, a Klay Thompson rzucił swoje najlepsze od trzech lat 38 punktów w wygranej z Milwaukee.
Siedem meczów rozegrano minionej nocy. To był wieczór powrotów, ale tych ludzkich, bo po dwóch miesiącach przerwy wrócił Alex Caruso, a po raz pierwszy od 8 listopada pojawił się na boisku Markieff Morris.
Caruso rzucił 11 punktów i ukradł 4 piłki w zwycięstwie z Cleveland, z kolei Morris rzucił 6 punktów i Miami przegrało u siebie z Minnesotą. Dla obu drużyn był to mecz dzień po dniu. Było trochę tego w sobotę po dużym piątku.
Ze skręceniem stopy odpoczywał Rudy Gobert, ale Utah Jazz nie mieli problemów rano z Sacramento. Do gier!
Minnesota @ Miami 113:104 D.Russell 14/9a – T.Herro 30
Cleveland @ Chicago 91:101 D.Garland 25/7/7 – D.DeRozan 25
Indiana @ San Antonio 119:108 T.Haliburton 19/10a – J.Landale 26
Milwaukee @ Golden State 109:122 G.Antetokounmpo 31/8z – K.Thompson 38
Toronto @ Denver 127:115 P.Siakam 33/7a – N.Jokić 26/10/7
Sacramento @ Utah 125:134 D.Fox 41/11a – J.Clarkson 45
Washington @ Portland 118:127 K.Caldwell-Pope 26 – J.Hart 44/8/6
1) Popatrz jak Darius Garland tęsknił za kolegą z wielkiej Midwest Division. Pojedynki pojedynkami, ale polizać kolegę po klatce piersiowej, gdy ten wraca, to obowiązek:
DeMar DeRozan rzucił 25, Caruso wrócił i kradł – 4 przechwyty – i Bulls wygrali 101:91 z rozbitym kontuzjami Cleveland. Był to pierwszy mecz, w którym Chicago zatrzymało kogoś poniżej 100 punktów od czasu, oczywiście, poprzedniego meczu Alexa Caruso.
Jak tam Toilet Horton Tucker?
2) Steve Nash powiedział w sobotę, że Ben Simmons nie jest nawet jeszcze gotowy do gry 1-na-1.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Pan raczy żartować, panie Feynman.
Co za Wake-Up! Potrzebne okłady.
Swietny wake-up, indeed. Ps. SC30 zdobył 8pkt, nie dziękujcie 😀.
Oi! Spoilsport.
A właśnie miałem zapytać…
Dzisiaj w nocy w USA była zmiana czasu, więc wspomniane mecze będą o godzinkę wcześniej ;)
Niestety, słaby występ Bucks w San Francisco. Zbiórka leży totalnie, obrona obwodu jest dramatyczna.
Trzeba liczyć na powrót Brooka i Hilla, mam nadzieję,że usprawni to obronę.
Bardzo szkoda Bembry’ego, oby to nie było nic poważnego, bo Wesley Matthews to już niestety zwłoki.
Jevon Carter, całkiem fajny pick-up, dobrze broni, trójkę rzuci, będzie przydatnym elementem rotacji.