LeBron James wrócił do swojego Cleveland i zamknął tegoroczny All-Star Weekend rzutem, który zapewnił jego drużynie już piąte z rzędu zwycięstwo. Team LeBron pozostaje niepokonana, a jej kapitan miał swój wymarzony finisz w wyjątkowym dla siebie miejscu.
Pięknie się to dla niego ułożyło, ale zaraz będzie musiał wrócić do rzeczywistości sezonu, który zupełnie nie układa się po myśli jego Los Angeles Lakers.
Przy okazji ASW pojawiło się jeszcze więcej pytań o drużynę Jamesa, do czego sam się przyczynił swoimi wypowiedziami. Mówił między innymi o tym, że nie zamyka sobie furtki powrotu do Cavaliers, o tym, że ostatni sezon kariery chce rozegrać ze swoim synem Bronny’m (najwcześniej będzie mógł przystąpić do draftu 2024) i chwalił też Sama Presti’ego, którego nazwał MVP ekipy z Oklahomy, za to jak fantastycznie wynajduje kolejne talenty. Niby nie było tu nic wielkiego, żadnych kontrowersyjnych słów, ale od razu wszyscy doszukują się drugiego dna, bo też LeBron zawsze potrafił umiejętnie wykorzystywać media, żeby przemycać jakieś swoje wiadomości, rozgrywając wewnętrzne gierki.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Dla mnie to niepojęte, że LeBron chciał Westbrooka. Tu chyba nie zdecydowaly kwestie czystosportowe, tylko jakiś hype i fejm Westbrooka.
It’s Dame Time!
The Return of the King Official Trailer