Anfernee Simons znowu był clutch, a Ja Morant i Memphis Grizzlies odpalili wrotki w Charlotte i prowadzili już 14-2 po dwóch pierwszych minutach meczu. Tak rozpoczynała się ostatnia – wielka – sobota przed Weekendem Gwiazd. Dziś w niedzielę tylko dwa mecze. Dziś Super Bowl.
Domantas Sabonis i Sacramento Kings są już 2-0 po Trade Deadline, Dejounte Murray rzucił już przez weekend 63 punkty i rozdał 27 asyst w dwóch wyjazdowych zwycięstwach Spurs, a Joel Embiid miał triple-double na 40 punktów w wygranej z Cleveland – drugie najszybsze w historii NBA po Jamesie Hardenie, swoim nowym koledze.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
To jest takie ciepełko w sercu patrzeć, jak Klay znów sieka te swoje trójeczki, że aż miło :)
Oglądałem tylko Warriors – Lakers i fajnie się bawiłem. Generalnie GSW są jedną z najbardziej fun to watch drużyn w całej NBA. Początek meczu sugerował łomot, Warriors unosili się na parkiecie od pozytywnej energii (Kuminga!!), ale z czasem mecz się wyrównał i mogło się skończyć wreszcie jakimś ważnym zwycięstwem dla LAL. Mogło, ale Klay złapał All Star mode i wygrał ten mecz w czwartej kwarcie. Absolutnie kluczowe 2 trójki przy stanie 109:103 dla Lakers. Bez tego by się nie udało, bo dwie pozostałe strzelby za 3 Curry i Poole pudłowali niemiłosiernie zza łuku tej nocy.
Embiid co jest w gazie to głowa mała – na dziś faworyt do MVP. Mam nadzieję, że Harden się ogarnie i pomoże mu powalczyć w Play Offach o coś więcej niż drugą rundę.
Dziś Super Bowl, ale skład finalistów kompletnie mnie nie jara.
JoJo! Harden ma w Philly spacerek do tytułu. Żeby tego nie spie…
?
Harden musi tylko trafiać otwarte trójki z odrzutów Joela i utrzymać przewagę na macie przez 3 rundy po 3 minuty, gdy Joel będzie odpoczywał. Proste
Czyli juz ustalone kto bedzie kozlem ofiarnym – pieknie!
Spodziewałem się dzisiaj listu miłosnego Maćka do Kumingi, sonetu jakiegoś, fraszki chociaż. Kuminga był dzisiaj taki piękny. “Nuclear athleticism”.
Curry strasznie gwiazdorzy w końcówkach… Gdyby nie Klay, to przegraliby z “najsłabszym” teamem na zachodzie
Auć!
Maciek chyba nie wytrzeźwiał po sobocie, Magic jest zarezerwowane tylko dla jednego gracza w obecnej NBA.
Po za tym 33 i 38 punktów starczyło, a 45 Luki już nie, żeby znaleźć się w tytule Wakeupa?
Na Twoich plecach zwiększa zasięgi. Wiadomym było, że nie puścisz tej zniewagi mimo uszu!
Po co pisać o oczywistościach ;-)
Białas przegrał.
I musi schudnac111!
Czy ktoś mógłby przekazać Simonsowi memo, że mamy tankować? Dziękuję.
pracuje na swoją jutrzejszą wypłatę. chyba nikt nie będzie miał do niego o to pretensji. chyba że GM i trener usiadą i powiedzą – tankujemy. hold your horses
Westbrook postawił LeBronowi bodaj 2 zasłony w meczu z Warriors.
Lakers zdobyli z tego 5 punktów.
NO JA PIERDOLE NIEMOŻLIWE!!! To nie jest drużyna na mistrzostwo, ale gdyby tylko chcieli to mają tą playoffową przerzutkę w zasięgu.