Joel Embiid nie przestaje dominować i jest zdecydowanie najlepszym strzelcem stycznia. W 14 meczach tylko dwa razy zanotował mniej niż 30 punktów, a średnio zdobywał ich 34 (54.2% z gry). W sezonie (29.1) depcze już po piętach pozostającemu jeszcze na czele listy strzelców Kevinowi Durantowi (29.3). Philadelphia 76ers natomiast przesunęli się na trzecie miejsce w tabeli, zaliczając w tym miesiącu najlepszy bilans na Wschodzie (11-3).
Dzięki fantastycznej grze Embiida wygrywali, mimo że kilku ich ważnych zawodników opuściło w tym czasie trochę meczów, ale też bardzo sprzyjał im terminarz. W tych 14 ostatnich meczach aż osiem razy spotykali się z zespołami znajdującymi się obecnie w najgorszej dziesiątce ligi, a tylko raz mieli przeciwko sobie rywala z top10 (Miami Heat jeszcze bez Bama Adebayo).
Teraz to się zmieni. Do przerwy na All-Star Weekend Sixers czeka najtrudniejszy grafik z drużyn konferencji wschodniej. Już dzisiaj zmierzą się z trzecią najlepszą ekipą całej NBA.
3w4 (35-17) Memphis @ (30-19) Philadelphia 1:00
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
