W ubiegłym tygodniu Bismack Biyombo dołączył do Phoenix Suns w ramach dziesięciodniowego kontraktu na zastępstwo i wystarczyło mu zaledwie kilka dni, aby zapewnić sobie swoimi występami regularny kontrakt do końca sezonu.
The Phoenix Suns are signing center Bismack Biyombo for the rest of the season, sources tell ESPN. Biyombo has made an impact in his two games on a 10-day deal: 13.5 points, six rebounds and two blocks.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) January 6, 2022
Weteran ligowych parkietów zdążył zaliczyć dla ekipy Słońc dwa mecze, w których bardzo dobrze zaprezentował się z ławki rezerwowych. Wykorzystał swoją szansę, kiedy Deandre Ayton i JaVale McGee znaleźli się w protokołach covidowych i z ławki zaliczał w tych meczach średnio 13.6 punktu, 6 zbiórek i 2 asysty.
29-letni Biyombo nie mógł znaleźć dla siebie klubu od zakończenia swojej przygody z Charlotte Hornets w ubiegłym roku. Pojawiały się nawet doniesienia o tym, że będzie chciał kontynuować karierę w Europie, ale ostatecznie nic się nie zmaterializowało i center został kolejnym graczem, który skorzystał na zawodnikach lądujących w covidowych protokołach.
Wystarczą 2 mecze z CP3 i już jest kontrakt.