Wake-Up: 56 punktów Trae w porażce. 8 wygrana Bulls. Kontuzja Butlera

10
fot. NBA League Pass

Trae Young poprawił niedzielne osiągnięcie Jaylena Browna i ustanowił nowy rekord sezonu całej ligi zdobywając 56 punktów, jednak w odróżnieniu od Browna, on nie uratował swojej drużyny przed porażką.

Chicago Bulls tymczasem wygrali już po raz ósmy z rzędu i umacniają się na jedyne Wschodu. Mają dwa mecze przewagi nad Brooklyn Nets i Milwaukee Bucks, którzy minionej nocy przegrali.

Historią nocy są też zapowiadane powroty Kyrie’go Irvinga i Klaya Thompsona. Ale oby tylko nie okazało się, że kiedy jedni gwiazdorzy wracają, inny na dłużej wypada z gry. Jimmy Butler niestety doznał groźnie wyglądającej kontuzji.

Houston @ Philadelphia 113:133 G.Mathews 23 – J.Embiid 31/15/10
Charlotte @ Washington 121:124 G.Hayward 27/8z – K.Kuzma 36/14/6
Memphis @ Brooklyn 118:104 J.Morant 36/8a – K.Durant 26
Orlando @ Chicago 98:102 F.Wagner 22 – D.DeRozan 29
Detroit @ Milwaukee 115:106 S.Bey 34/8z – G.Antetokounmpo 31/10/7
Utah @ New Orleans 115:104 D.Mitchell 29 – J.Valanciunas 25/9
Denver @ Dallas 89:103 N.Jokić 27/16z – L.Doncić 21/8/15
Miami @ Golden State 108:115 J.Butler 22 – J.Poole 32
Atlanta @ Portland 131:136 T.Young 56/14a – A.Simons 43/7a
Minnesota @ LA Clippers 122:104 A.Edwards 28 – S.Ibaka 17

1) Trae Young ustanowił swój strzelecki rekord kariery na parkiecie Damiana Lillarda, ale nawet pod nieobecność Lillarda Atlanta Hawks nie byli w stanie pokonać Portland Trail Blazers. Bohaterem gospodarzy okazał się Anfenree Simons, który podjął wyzwanie rzucone przez Younga, także był w ogniu i zdobył najwięcej punktów w karierze. Trafił aż 9 trójek na 43 punkty.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułKyrie Irving wybiegnie na parkiet już w środę
Następny artykułDniówka: Pierwszy transfer sezonu

10 KOMENTARZE

  1. Tak się zastanawiam, czy przypadki takie jakie Kuzma, który wygląda w tym sezonie dużo lepiej niż w Lakers to bardziej skutek tego, że teraz ma więcej swobody, może więcej zagrywek pod niego, a przez to też więcej pewności siebie, czy jednak to w gruncie rzeczy ten sam zawodnik tylko to odróżnia od siebie zespoły przeciętne od contenderów, że tu błyszczy a tam był wręcz bardziej zadaniowcem i częściej zawodził niż ratował zespół.

    0