Wake-Up: Wielki KD prowadzi osłabionych Nets. Coraz więcej graczy w protokołach

21
fot. NBA League Pass

Lista zawodników objętych covidowymi protokołami szybko się wydłuża i kolejne drużyny są coraz bardziej osłabione.

Ale jeśli masz w składzie Kevina Duranta, nie musisz martwić się o zwycięstwa nawet grając głębokimi rezerwami i debiutantami. KD się tym zajmie.

Brooklyn Nets od trzech meczów grają bez Jamesa Hardena, od dwóch są zdziesiątkowani przez covid, a mimo to mają serię czterech zwycięstw. Durant w tym czasie zalicza średnio 37.5 punktów, 9 zbiórek i 8.5 asyst.

Detroit @ Indiana 113:122 S.Bey 28/10z – C.LeVert 31
Philadelphia @ Brooklyn 105:114 J.Embiid 32/9/6 – K.Durant 34/11/8
New York @ Houston 116:103 Q.Quickley 24 – D.Theis 22/10z
Washington @ Phoenix 98:118 B.Beal 26 – J.McGee 17
Chicago @ Toronto (przełożony)

1) Philadelphia 76ers drugi dzień z rzędu spotkali się z mocno osłabionym rywalem i drugi dzień z rzędu mieli już 20-punktową stratę. Ponownie zrobili comeback i ponownie przegrali na finiszu. Crunch time należał do KD.

Durant zdobył 8 z ostatnich 13 punktów gospodarzy.

Na 1:46 przed końcem dał im prowadzenie, trafiając wielką trójkę z faulem.

W kolejnej akcji odegrał z podwojenia do Blake’a Griffina, który wcześniej spudłował wszystkie swoje 4 rzuty zza łuku, ale miał tyle wolnego miejsca, że nie mógł nie spróbować. Trafił daggera.

KD miał 34 punkty, 11 zbiórek i 8 asyst.

Griffin zdobył najwięcej w sezonie 17 punktów i zebrał 9 piłek. Także season-high z 17 punktami zanotował Nic Claxton.

Joel Embiid razem z Sethem Curry’m przywrócili Sixers do gry w trzeciej kwarcie, w której złożyli się na 25 punktów, a potem dwa razy Joel doprowadzał do remisu w ostatnich minutach. Całe spotkanie zakończył z dorobkiem 32 punktów, 9 zbiórek i 6 asyst. Curry 19 ze swoich 29 punktów rzucił po przerwie. Tobias Harris miał fatalny mecz i tylko 11 punktów z 17 rzutów.

2) Nets uzupełniają swój zdziesiątkowany skład dodając graczy na 10-dniowych umowach. Langston Galloway już grał 9 minut przeciwko Sixers. Kolejni zawodnicy mający zapewnić tymczasowe wsparcie to James Ennis i Shaquille Harrison.

3) Immanuel Quickley rozstrzelał się w Houston, pomagając New York Knicks przerwać serię czterech porażek. Ustanowił swój rekord kariery trafiając 7/10 za trzy i zdobył najwięcej w sezonie 24 punkty.

Evan Fournier dołożył 23 punkty, a Julius Randle miał 21, 6 zbiórek i 6 asyst.

Knicks także są osłabieni przez covid (kolejnym ich graczem w protokołach jest Kevin Knox), a do tego w trakcie meczu stracili Derricka Rose’a z kontuzją kostki. Ale Tom Thibodeu nadal nie sięgnął po Kembę Walkera. 36 minut gry dostał debiutant Miles McBride. Dobrze wykorzystał swoją szansę – 15 punktów, 9 asyst i 4 przechwyty.

4) Phoenix Suns bez problemu poradzili sobie z Washington Wizards. Deandre Ayton (15-10) i JaVale McGee (17-8) zdominowali strefę podkoszową, a w sumie ośmiu zawodników gospodarzy zanotowało dwucyfrowy dorobek punktów.

Bradley Beal rzucił 26. Dla Wizards to czwarta porażka z rzędu i mają już bilans na remis 15-15.

5) Caris LeVert rozegrał bardzo dobre spotkanie, zdobywając najwięcej w sezonie 31 punktów (12/18 FG). 17 dołożył Justin Holiday w swoim drugim występie po wyjściu z protokołów i Indianie Pacers nie przeszkodził brak kontuzjowanego Malcolma Brogdona. Przedłużyli serię porażek Detroit Pistons do 13.

Obie drużyny wystąpiły bez swoich trenerów. Rick Carlisle przebywa w protokołach, natomiast Dwane Casey opuścił mecz z powodów osobistych.

Saddiq Bey zaliczył 28 punktów, 10 zbiórek i 5 asyst. Cade Cunningham miał 19 punktów.

6) Russell Westbrook i Avery Bradley są kolejnymi graczami Los Angeles Lakers w health and safety protocols.

Malik Monk natomiast kolejnymi negatywnymi wynikami testów został z nich zwolniony.

Na ten moment Lakers tracą przez covid czterech zawodników i zdecydowali się sięgnąć po wsparcie. Podpiszą 10-dniówkę z Isaiahem Thomasem.

7) W Sacramento następnym graczem wyłączonym z gry został De’Aaron Fox i są poważne obawy, że lista pozytywnych testów zaraz może się mocno wydłużyć. Wczoraj Kings zamknęli swój obiekt treningowy, a ich dzisiejszy mecz stoi pod dużym znakiem zapytania.

8) Do protokołów trafili również Isaac Okoro, Bobby Portis i Jabari Parker.

9) Zion Williamson pozostanie poza gra przynajmniej przez kolejne 4-6 tygodni.

10) Klay Thompson jest coraz bliżej powrotu, ale w Święta jeszcze nie zagra.

11) Top5

Poprzedni artykułKajzerek: Ci shooterzy minęli się z erą
Następny artykułIsaiah Thomas wraca do NBA. Trzymajmy kciuki

21 KOMENTARZE

  1. Durant ma nieprawdopodobną łatwość zdobywania punktów. To się po prostu w pale nie mieści jak on fantastycznie wykorzystuje te swoje długie szczudła do rzucania nad rywalami.

    Oglądam w miarę regularnie NBA od około 10 lat i Kevin jest moim drugim ulubionym graczem do oglądania po Currym.
    Jego legacy zawsze będzie kwestionowane po dołączeniu do Warriors (bo to łatwe mięso armatnie), ale gość jest żywą legendą koszykówki.

    0
  2. Liga mogłaby dać przykład innym dyscyplinom i pozwolić grać zawodnikom mimo pozytywnego wyniku. Mogę się założyć że nie wpłynie to na liczbę zgonów wśród graczy NBA, która i tak do tej pory nie jest zbyt wysoka. A myślę że i sami zawodnicy chcieliby grać, bo przecież widzą że ten cyrk nie ma końca, mimo że ich zapewniano

    0
  3. Jednym słowem – dramat. Mam nadzieję, że przez te wszystkie protokoły covidowe i odwoływanie meczy, liga zacznie tracić sporo hajsu i w końcu ktoś powie, że król jest nagi. Przypomnę tylko, że to są pozytywne testy, a nie zakażenia. Ile już było tak, że danego sportowca testowana po kilka razy, a wynik zmieniał się co chwilę – Krychowiak przed meczem z Anglią, LeBron, teraz Malik Monk. Szaleństwo…

    0