Kyrie Irving może jeszcze wrócić do gry w tym sezonie

8

Temat Kyriego Irvinga został w ostatnich tygodniach odłożony do szuflady, ale dzisiaj Shams Charania z The Athletic wraca do nas z informacjami na temat rozgrywającego Brooklyn Nets. Shams donosi, że według jego źródeł wzrasta optymizm co do tego, że Kyrie wystąpi w tym sezonie w koszulce nowojorskiej ekipy.

Niezaszczepiony Irving nie pojawił się na parkiecie w żadnym dotychczas rozegranym przez Nets spotkaniu. Teoretycznie może występować z drużyną w meczach wyjazdowych, ale Nets w październiku podjęli decyzję o odsunięciu go od składu, ponieważ nie chcieli traktować jednego zawodnika w specjalny sposób i tym samym dostosowywanie rotacji pod mecze z jego udziałem. Jeżeli Irving faktycznie miałby wystąpić w trwających rozgrywkach musiałby zostać spełniony jeden z poniższych warunków:

– Miasto Nowy Jork musiałoby złagodzić swoją politykę dotyczącą osób niezaszczepionych
– Kyrie musiałby zostać w pełni zaszczepiony
– Nets musieliby się ugiąć i pozwolić Irvingowi na występy wyjazdowe

Charania twierdzi, że według jego wiedzy nie ma co liczyć na pobłażliwość władz Nowego Jorku w kwestii szczepień, dlatego w grę wchodzą tylko dwie pozostałe opcje. Dziennikarz nie jest jednak pewien, o którą konkretnie może chodzić wskazuje jedynie, że Kyrie podobno ponownie zaczął rozmawiać z kolegami z drużyny – głównie ze swoim przyjacielem Kevinem Durantem.

Na początku września panowała opinia, że jeżeli istnieje ktoś kto może przekonać Irvinga do przyjęcia szczepionki, to jest to właśnie KD. Ostatnio pojawiły się natomiast raporty o szczepionce na bazie roślin, którą były gracz Boston Celtics mógłby rozważyć, a która w kolejnych miesiącach ma przejść testy kliniczne i ewentualnie zostać zatwierdzona.

8 KOMENTARZE

  1. Wczoraj widziałem kogoś w jego koszulce z Bostonu i przypomniałem sobie że Irving żyje. Pomyślałem “hmmm, w ogóle mi go nie brakuje”. Sportowo na pewno nie, poglądowo też nie bo można się bardziej skupić na sporcie. Szybko o nim zapomnieliśmy.

    0
      • pewnie, najlepiej zrobic 50 druzyn z jedna gwiazda, pozwoli nam to ogladac popisy strzeleckie sextonow, wigginsow i innych gwiazd, jak lamelo w podstawowce…
        a tak na powaznie, to KD nie wazne czy obok ma Irvinga, Curry’go czy pewnie Lebrona – wymiata mimo wszystko, a Nets bez Ky’a nic nie wygraja, max 1wsza runde PO, wiec zbliza sie czas zeby go przeprosic (albo przehandlowac)
        to oni zabronili mu grac, moga wycofac sie z glupiej decyzji, no chyba ze burmistrz jak przejmie stery w styczniu ich ubiegnie (ale pewnie nie)

        0