Problemy w Nowym Jorku

8
fot. AP Photo

Kiedy po pierwszych 15 meczach zeszłego sezonu New York Knicks mieli na swoim koncie aż siedem zwycięstw, było dużo zadowolenia i ostrożnego optymizmu w Nowym Jorku. To był niezwykle udany start dla drużyny, która poprzednie lata spędziła na samym dnie ligi. Ale w tym momencie Knicks znajdują się już w zupełnie innym miejscu. Wrócili do playoffów, dokonali wzmocnień w offseason i oczekiwania mocno wzrosły, dlatego teraz to tylko osiem zwycięstw w 15 meczach, z czego nikt nie jest zadowolony.

Problemem nie jest nawet sam bilans 8-7, ale rozczarowująca gra drużyny w ostatnich tygodniach. Bo przecież zaczęło się tak obiecująco, kiedy wygrali pięć z pierwszych sześciu meczów. Zaliczyli jedynie wpadkę z Orlando Magic, ale to był tylko wypadek przy pracy. Ostatnio jednak znowu przegrali na własnym parkiecie z tymi dzieciakami z Orlando i teraz to już wygląda jak coraz jaśniej świecąca lampka ostrzegawcza. Potrzebowali wygranej, żeby się odbić, a zaliczyli kolejny rozczarowujący występ. To była już ich szósta porażka w dziewięciu meczach.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

8 KOMENTARZE