Flesz: Najwolniej biegający Celtics potrzebują zdrowego Browna

2
fot. AP

Wygląda na to, że w Bostonie (2-3) dziś są dwa różne style gry.

Zobaczymy który wygra: bigball czy szybkość.

Póki co, Celtics są najwolniej biegającą drużyną NBA na początku sezonu. Gracze Bostonu notują najniższą szybkość w lidze, niższą nawet niż Slow Time Lakers (all rights reserved!)

Ciekawe czy Celtics w ogóle myśleli, że mają szansę na Dennisa Schrodera. Czy też oryginalnym planem było pozostawienie roli rozgrywających nieszybkim Marcusowi Smartowi, Paytonowi Pritchardowi i Joshowi Richardsonowi. Bez Schrodera, zmotywowanego outsidera ostatniej wolnej agentury – 40% 3PT, 15.2 PKT, 6.2 AST po pięciu meczach – za to z pielęgnującym kontuzjowane kolano tasmańskim diabłem Jaylenem “Predatorem” Brownem, Celtics stanęliby w błocie.

Jest jeszcze bardzo wcześnie w Bostonie. Piątka Schroder, Smart, Brown, Jayson Tatum i Al Horford spędziła razem dotychczas na boisku tylko 5 minut.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

2 KOMENTARZE

  1. Cały czas problemem jest brak ciągłości. Co chwilę C’s otrzymują małe ciosy, które tak utrudniają zbudowanie czegoś od zera – z nowym trenerem. Na razie ten sezon wygląda jak poprzedni, kiedy co chwilę ktoś wypadał i najlepsze piątki na papierze nigdy nie pojawiały się razem na boisku. W tym sezonie z powodu covida wypadał już Udoka (to plus igrzyska sprawiły że w zasadzie spędził z drużyną pół off season), Brown i Al. Teraz w zespole wypadli kolejni zawodnicy z powodu non-covid ilness. Boję się że ten zespół zacznie się docierać zbyt późno a za rok może już nie być Shorodera i Ala.

    0